mhm ... A Borat ukazuje siłę, wspaniałość i kulturę Kazachstanu. Proszę Cię, nie ośmieszaj się.

widać nie przeczytałeś mojego komentarza. albo go nie zrozumiałeś. Borat jest innym rodzajem filmu ze względu na to że pokazuje różnicę kultur. wnioski z tego filmu można sobie samemu wyciągnąć. że nasz świat jest zepsuty i obłudny a ich zacofany. ale jest tu wiele ciekawych przekazów na podstawie kulturowych, oczywiście wyolbrzymionych żeby były bardziej chwytliwe, śmieszne itd.

borat jest rodzajem komedii jak "miś" . W Polsce nie było sztućców na łańcuchach i nikt misek nie mył szmatą od podłogi. Jest to wykrzywiony obraz PRL. uważam że powinno być to uprzedzone taką informacją przed emisją ponieważ wielu ludzi wierzy że tu tak było. podobnie jest z boratem. ale śmiejemy się z obu filmów.

W porządku. Było to wyolbrzymienie, lecz skąd pomysł, że jest to film szydzący z homofobów? ... masz jakieś krzywe spojrzenie na świat. Zresztą nic dziwnego, skoro jesteś fanem homoseksualizmu.

nie jestem fanem homoseksualizmu, znam po prostu gejów i są bardzo w porządku, z nimi da się pogadać etc. nie rozumie tylko dlaczego ludzie widzą w tym coś złego. skoro wiem że dużo gorsi są heteroseksualiści, którzy na prawdę swoimi wadami mogą doprowadzić swoje związki, rodziny i życie na dno. gejom dno fundują ci którzy ich nienawidzą bo z zawiści chcą ich ściągnąć do swojego poziomu albo najlepiej niżej. Dyskusja na temat homoseksualizmu ma miejsce dzięki takim filmom i sam się w nią włączyłeś i ja się podpiąłem pod temat filmu. czyli film działa prawidłowo. kolesie w tym filmie to gorsze pedały niż tytułowy gej. ich życie to przemoc, polowanie i ślepa tempa religia. Każdy kto zobaczy ten film tak powinien pomyśleć. może się zaśmiać z Bruna i ok ale nie ma prawa go potępiać.

Grubo... ziomek, gdybym chciał wymienić wszystkie żale tego świata, to biedny, bezbronny , wyobcowany i zniewieściały pedałek byłbym najmniejszym z problemów. Całe szczęście duża część społeczeństwa brzydzi się wynaturzeniami typu homoseksualizm. Staram się szanować ludzi, ale korwa... jak widzę ćpuna pakującego w fioletową żyłę to mam prawo się go brzydzić. Podobnie jak widzę pedzia w stringach na paradzie ślącego mi buziaki, który z chęcią wepchnąłby mi swoje przyrodzenie w dupsko - mam prawo się nim brzydzić. On swoje myśli umieszcza wokół mego odbytu, a jedyne co mam w swoim odbycie to jego prawa.

Nie schlebiaj sobie, żaden gej nie chciałby cię pakować. Myślę, że środowisko więzienne ma na to większe parcie.

Odezwała się wróżka ...

Wybacz ale twoja interpretacja to typowe przeintelektualizowane postrzeganie filmów Cohena. Sasha jest prowokatorem, który najczęściej idzie po najmniejszej linii oporu - choćby scena z O.J.-em (zauważ, że "ziomale" są zachwyceni, dopóki nie okazuje się, że maluch jest czarny) czy skrajnie nietolerancyjne rednecki (nikt chyba nie spodziewał się innej reakcji, to tak jakby na pielgrzymkę Radia Maryja wybrać się z doklejonymi pejsami i koszulką obrażającą Ojca Dyrektora). Oczywiście Cohen to bardzo inteligentny facet i jego oceny różnych ludzkich przywar są celne, jednak dopatrywanie się w jego twórczości jakiegoś genialnego przesłania jest tak niedorzeczne, jak nazywanie współczesnego malarstwa sztuką:)
Teraz kilka słów o homoseksualistach. Twierdzisz, że homofoby tak właśnie widzą gejów... A jak mają ich widzieć, jeśli sami homoseksualiści, choćby na paradach taki obraz propagują. W mediach też królują wszelkiego rodzaju zniewieściali znawcy mody.
Przy okazji sam dokonujesz segregacji pisząc, że homoseksualiści, których znasz są fajni i można z nimi pogadać. Gdyby byli heterykami, to co- nie byliby fajni? To chyba charakter człowieka o tym decyduje, a nie jego seksualność.
Aha tak przy okazji, po wprowadzeniu Bruna do kin jakieś amerykańskie stowarzyszenie gejów i lesbijek wyraziło swoje oburzenie i uznało film za obraźliwy dla homoseksualistów... hmm czyżby nie zrozumieli przesłania? :)

Co ty w ogóle piszesz. przeczytaj się sam. O tyle o ile zgadzam się Baron Cohen jest prowokatorem i masz pewnie racje co do niego, to to co napisałeś niżej jest po prostu głupie.
Czy każdy heteroseksualista jest perwersyjny? czy tylko niektórzy? Poza tym występowanie w "dzikich" strojach na paradach wynika z równości i wolności, której w Polsce nie ma i jeszcze długo nie będzie. Jak heteroseksualiści zbierają się i gwizdają na tzw. "dupy" liżą i uprawiają seks w różnych miejscach, afiszują się i to jest ok, a tego samego zabrania się gejom. Bo "to jest obrzydliwe". ale dla gejów to nie jest obrzydliwe i wara od nich. Duża część polaków zatrzymała się na etapie, który nazwałbym zgłupieniem katolickim i płytką egzystencją. Osobiście uważam, że jeśli ktoś nie ma szacunku do odmienności nieszkodliwej sam nie zasługuje na tolerancję i pomoc. Ludzie podziwiają wielkich złodziei , służą mafiozom, tolerują kiboli i faszystów, swingersów, a normalnym ludziom tworzącym normalne związki nie dają żyć. Bo są inni. Ten Kraj i wiele innych krajów w których łamane są prawa człowieka do tej pory nie dostosował prawa do UE pod tym względem. Do tej pory nie ma związków partnerskich. To jest problem który nazwałbym bezczelną ignorancją. Nawet sztuczne invitro przeszło choć jest bardziej nienaturalne niż homoseksualizm występujący u homo sapiens odkąd istnieje historia pisana. Nie chce mi się pisać na ten temat, bo przykro mi tylko z powodu głupoty ludzkiej i szkoda mi tych ludzi. Pozdrawiam wszystkich homoseksualistów, transseksualistów i transwestytów. A homofobów trzeba zwalczać, bo to typy z kurzym rozumem, zaślepione wąskim światopoglądem, zirytowane swoim ubogim życiem intelektualnym małpy.

To co napisałem jest głupie? Dobra, napiszę więc jeszcze raz... Chyba nie zaprzeczysz, że ludzie pokroju Jacykowa, lansujący się w mediach wpływają na postrzeganie gejów jako zniewieściałych ciotek? W Parlamencie jest Biedroń czy też poseł Grodzka. Jeśli takie osoby chcąc nie chcąc, stają się głosem i twarzą społeczności homoseksualnej, to trudno się dziwić, że społeczeństwo postrzega całą resztę w taki, a nie inny sposób... Zrozumiałeś?

-"Czy każdy heteroseksualista jest perwersyjny? czy tylko niektórzy?"
Nie rozumie, co to ma do rzeczy. Nie, nie każdy heteroseksualista jest perwersyjny, natomiast ci, którzy lubią jak dziewczyna na nich sika, czy latają na smyczy i liżą buty, są zwyczajnie popieprzeni.
-"Poza tym występowanie w "dzikich" strojach na paradach wynika z równości i wolności, której w Polsce nie ma i jeszcze długo nie będzie"
Gdyby w Polsce nie było wolności, to żadnej parady by nie było, a Ty nie mógłbyś przedstawić publicznie swoich poglądów.
-"Jak heteroseksualiści zbierają się i gwizdają na tzw. "dupy"
To akurat kwestia kultury i szacunku dla kobiet, a nie seksualności:)
-"liżą i uprawiają seks w różnych miejscach, afiszują się i to jest ok, a tego samego zabrania się gejom. Bo "to jest obrzydliwe"."
O ile wiem "uprawianie seksu w różnych miejscach" jest niezgodne z prawem, niezależnie od płci "uprawiających" - o ile przez różne miejsca rozumiesz miejsca publiczne. Pocieszę Cię - tak samo żałosne jest afiszowanie się pary hetero, która nie potrafi się od siebie odkleić. To są typowe uczucia na pokaz.
-"Duża część polaków zatrzymała się na etapie, który nazwałbym zgłupieniem katolickim i płytką egzystencją."
Cóż za światła tolerancja dla religii i poglądów innych ludzi. Daj znać gdy zacofany i zły tłum Katolików pod przewodnictwem księdza, organisty i ministrantów spali jakiegoś homoseksualistę na stosie. w końcu robią to codziennie.
-"Ludzie podziwiają wielkich złodziei , służą mafiozom, tolerują kiboli i faszystów, swingersów, a normalnym ludziom tworzącym normalne związki nie dają żyć. Bo są inni."
Tak, w każdych wiadomościach jest mowa o tym, że wściekli obywatele po raz kolejny zlinczowali parę homoseksualistów. Większość Polaków ma gdzieś kto z kim mieszka i co robi w sypialni. Tak jak ma gdzieś kiboli, faszystów, ekologów przywiązujących się do drzew i mafię zwaną politykami.
-" Ten Kraj i wiele innych krajów w których łamane są prawa człowieka do tej pory nie dostosował prawa do UE pod tym względem. Do tej pory nie ma związków partnerskich."
W Europie szaleje kryzys. W Polsce nie ma pracy, do lekarza specjalisty czeka się pół roku, wszędzie chora biurokracja ale oczywiście to czy Zdzisiu ze Zbysiem mogą być oficjalnie parą, ma zajmować umysły wszystkich obywateli... litości.

Jestem osobą tolerancyjną. Mam gdzieś to, jaką kto ma orientację seksualną - oceniam ludzi po czynach i charakterze. Natomiast nie życzę sobie żeby niewielka grupa ludzi na siłę narzucała mi swoje zdanie, odwracała kota ogonem i zmuszała bym w imię "nowoczesności" przytakiwał każdemu słowu. Jeżeli mam kogoś tolerować, to wymagam od niego tego samego.

nie mamy o czym rozmawiać. nie zrozumiesz.