Temat fajny i nieczęsto poruszany w filmach historycznych (podbój Europy przez Napoleona Bonaparte - w tym wypadku chodzi o Hiszpanię). Początek całkiem obiecujący - akcja wciągająca, film trzyma w napięciu. Jednak im dalej wgłębiamy sie w film tym bardziej staje się on nudny i banalny - trochę taki komiksowy staje się ten główny bohater, wyrasta na pseudo herosa a weterani armii francuskiej to przy nim miernoty. Mógł być z tego całkiem niezły film ale niestety poszedł po niewłaściwej linii. Z sentymentów do filmów historycznych, daję 6/10.
Film mógłby skończyć się w połowie i wtedy mógłby dostać 6/10 niestety reżyser postanowił kręcić dalej i wyszło jak wyszło czyli amator (czyt. blaszany bębenek) powybijał weteranów, jego dziewczyna której obcięto palec chodziła sobie po górach z dziennikarzem zamiast udać się na wieś i opatrzyć ranę. Wszyscy żyli długo i szczęśliwie