Pełnometrażowa komedia pomyłek, nakręcona za bardzo niewielkie pieniądze w ciągu czterech
dni, w większości za pomocą telefonów - czy to mogło się udać?

Ja byłem zachwycony. Po prostu.

Sitcomowy sznyt dało się odczuć od pierwszych scen, a ilość trafnych ripost i obserwacji,
upchniętych na tym przecież stosunkowo krótkim metrażu, sprawiała, że śmiałem się przez cały
seans, ani na moment nie czując znużenia.

Oczywiście, jest to film, który mógłby dostać kilka dubli więcej, troszkę oddechu między tymi
słownymi tyradami bohaterów, a parę scen mogłoby być nakręconych w nieco bardziej wyszukany
sposób, ale w żadnym momencie nie były to wady, które odbierały przyjemność z seansu.

Bardzo nietypowo obsadzona Jaśmina Polak (Hardkor Disko) i Robert Buczyński stworzyli na
ekanie solidny i ciekawy duet, w który można uwierzyć. Jest to związek dwójki ludzi, mocno
przerysowany, ale przez to także autentyczny - drobne wady i różnice charakterów wydały mi się
trafne i bliskie osobistym doświadczeniom.

Film można znaleźć nawet na YouTubie, nie wiem czy do końca legalnie, ale nie będziecie mieli
problemu z obejrzeniem. Ja się popłakałem ze śmiechu. Więc w moim odczuciu warto. :)