Bardzo mi się spodobał, był taki, jakim go sobie wyobraziłam - wzruszający i realistyczny. A Amber zagrała bardzo przekonująco ciężko chorą dziewczynę, przyszłą studentkę medycyny, której zaczyna się nagle sypać cały świat, a do tego dochodzą jeszcze problemy związane z przeszłością. 7/10.