To jedna z najlepszych polskich komedii i jeden z najlepszych polskich filmów, a scena z Nogay'em i Wagnerem genialna. Nowe polskie komedie niestety w większości są na poziomie parteru w porównaniu z tym filmem.
Jest już rok 2015, oglądałem go już wielokrotnie, a za każdym razem tak samo śmieszy. Po prostu nieśmiertelne arcydzieło.
Byłem podchorążym w WSOWŁ w Zegrzu i w roku 1987 pojechaliśmy do kina na ten film.
Dowódcą naszej grupki był kapitan Adam Nogaj, który służył w WSOWŁ.
Filmu kompletnie nie znaliśmy wcześniej więc zaskoczenie było absolutne. W przeciwieństwie do tytułowego Nogaya nasz Kapitan był w miarę lubiany więc nie mieliśmy...
Myślałem, że to będzie coś na miarę przygód Franka Dolasa ale niestety nie ma co porównywać. Ode mnie 5/10 w większości za "ma się świecić jak psu jajca", "długi, żelazny most" oraz za pierdnięcie przed sądem wojskowym xD Można obejrzeć:)
Hej !
Szukam ścieżki dźwiękowej do tego filmu , jesli w ogole takowa istnieje :-) - lub - mp3 z piosenką, która jest grana na końcu filmu. Czy może Ktoś mi pomóc? Jeśli tak, piszcie na @ : normalnie-o-tej-porze@wp.pl. Z góry dziękuje :-) !
Pozdr. Agata
Niestety Austro-Węgry pod koniec swego istnienia nie odbiegały od obrazu w tym filmie. Do tego to państwo im bardziej się sypało tym bardziej stawało się okrutne i represyjne szukając i wieszając hurtem domniemanych szpiegów tak że sympatia jaką poddani żywili często przed wojną do austro-węgierskiego państwa rychło...
więcej