dzięki za wytłumaczenie, a masz może pomysł o co chodziło w zakończeniu filmu jak zakłada nowe konto na fałszywą tożsamość? O co jej chodziło, to przecież takie trochę głupie.

Założyła nowe konto, ponieważ nadal chciała zarabiać. Fałszywa tożsamość była na wpadek, gdyby znowu powtórzyło się przejęcie jej konta.

ja myślę, że chciałą bardziej podać się za inną dziewczynę, której konto zostało przejęte, żeby je też zablokować :) świadczą o tym słowa skierowane pod koniec do mamy :) no i wystarczy się dobrze przyjrzeć dziewczynom w pierwszej 10 żeby zauważyć podobieństwo :)

Jak przeczytasz wywiad z twórcami dowiesz się, że traktują ja jak artystkę, która kocha to co robi i nie może przestać. Dlatego zakłada nowe konto.

Też mi się wydaje, że to bot(y), a nie człowiek z renderowaną na żywo twarzą. Oddanie hasła nie miałoby sensu gdyby tam siedziała prawdziwa osoba.

Biznes, duże pieniądze i technologia. Czlowiek tworzy swoją renomę, a potem firma ją kradnie i wykorzystuje w celu zarobkowym za pomocą AI. Zakończenie otwarte, więc każdy sobie je stworzy indywidualnie. Np. Top 50 jest tak abstrakcyjne i nikt nie podejrzewa, że są to same "boty", więc główna bohaterka z pomocą tworzy nową tożsamość, by udokumentować i ujawnić przekręt portalu.

A jak AI było w stanie pokazać prawdziwą sypialnię Loli, skoro nigdy jej nie pokazywała? Sama AI nawet to mówi "nigdy was wcześniej tutaj nie zapraszałam" czy coś w tym stylu

dokladnie pokazali cale jej mieszkanie od tylu no i jej brata wiec jak to mozliwe?

Mogą też kompilowac jej dane z mediów społecznościowych

I zdjęcie brata!

duzo prosciej wydawalo by sie stworzyc nowa dziewczyne-bota niz krasc czyja tozsamosc

Ale wtedy by ten bot był na końcu rankingu, nie miałby swoich fanów i wypracowanie takiej wysokiej pozycji trwałoby za długo. Chyba.

Jeśli już chcemy się bawić w tą teorię to musieliby wytrenować bota, żeby kogoś udawał, godziny jej materiałów to idealne dane dla AI.

Oczywiście dziś jest to poza zasięgiem, ale w domyśle...?

A w ogóle to dzięki za ten komentarz, bo sprawił, że te półtorej godziny poświęcone na film nie było totalną stratą czasu. Ja sama go nie zrozumiałam, miał potencjał, ale totalnie nic do mnie z niego nie dotarło. Twoje wyjaśnienie jest ciekawe i pokazało mi go z innej strony :)

yyyyn nie, sensowne wytłumaczenie nie istnieje dot ego filmu, ten film miał coś w sobie, do momentu kiedy okazało się ze pierwsza śmierć była udawana a nie prawdziwa. Myślałem zę jakiś ciekawy horror trafiłem ale szybko przekonałem się że fail

jedz dalej schaba z ziemniakami i pij wodę z plastiku pozdro

A skąd pić wodę? Z kranu?

w filmie celowo pojawia się wątek paranormalny, żeby pokazać dwie drogi: 'dziewczyny, która brnie do przodu bez względu na konsekwencje, żeby wdrapać się na szczyt" i "tej, która ma jakieś granice". Po prostu ta druga obserwuje tą pierwszą z perspektywy osoby bardziej rozsądnej. Po prostu ta druga opamiętała się w porę podczas coraz to dziwniejszych wybryków przed kamerą i ryzykowania swoim zdrowiem (rozdział następuje po tej akcji z tym mega-dildosem). Sam film to taka odpowiedź na pytanie: "na ile możemy posunąć się, żeby wdrapać się na szczyt?" Podczas finałowej sceny gdy szczyt wydaje się na wyciągnięcie ręki "rozsądna" po prostu rezygnuje, wie, że to już za dużo.

A to dobre. Czyli mamy dobre prawdziwe SF i Thriller w jednym. Podoba mi sie to wytlumaczenie.

dzieki za ten wpis, w pewnym momencie sie pogubilem o co biega z druga Lola i nie zyjaca Baby. Film dosyc ciekawy, jak na Netflix to narawde godny uwagi bo ten gigant streamingowy robi fimy hmm rozne.