Owszem, gdy oglądałem to jedyne co mi przychodziło na myśl to właśnie sztuczna inteligencja, i hackerzy którzy hackuja wysokie konta z renomą. Jest możliwy render tego typu, jednak nie całkiem na żywo - twarz możnaby wkleić do jakiegoś innego filmu, owszem i byłoby to podobne, jednak jak już wspomniałem nie na żywo i nie samą sztuczną inteligencją. Potrzebna byłaby aktorka i czas by wyrenderować film.

To, że bot oddał hasło wynika z tego, ze sztuczna inteligencja uczy się na podstawie systemu kar i nagród, i otrzymując nagrody wie, że dobrze robi - w tym miejscu były nimi te tokeny. Sztuczna inteligencja nie potrafi analizować kontekstu, to też nagrodzona robi to czego chcą użytkownicy, ewidentnie widać było jak ulegała pięciu się w rankingu - największemu bodźcowi. myślę że przegięli z tym że wysłała hasło - to już za duże kompetencje jak na ai. Mając w posiadaniu tak zaawansowaną inteligencję i zasoby sprzętowe możnaby zawładnąć przecież światem.

Sam film o ciekawej tematyce, i co ciekawe poprawnie zrealizowane sceny na których pokazany był ten chat - tu wszystko było na swoim miejscu. Generalniee wykonanie lepsze niż Morgan Freeman rozwiązujący zagadkę jako Alex Cross poprzez przybliżenie nagle w latach dziewięćdziesiątych obrazu z kamery 900 krotnie - to było nieporozumienie (nie cierpię bzdur informatycznych w filmach), a i śmiem twierdzić, że cam mimo że wybitny nie jest, to lepiej trzyma się kupy niż chociażby w/w film z Freemanem, przynajmniej pod kątem tego jak technika wpływa na całość.