PILINHA: {__webCacheId=filmBasicInfo_pl_PL, __webCacheKey=107642}
7,5 276 810
ocen
7,5 10 1 276810
7,9 43
oceny krytyków
Casino Royale
powrót do forum filmu Casino Royale

Ten film to jak oddech świeżego powietrza po komiksowych, groteskowych i dosyć słabych Bondach z Brosnanem ( z wyjątkiem Goldeneye). Niesamowite odświeżenie serii, rewelacyjna gra aktorów - Craig, Mikkelsen, Eva Green, znakomita fabuła, muzyka, akcja - wszystko bez zarzutu.

ocenił(a) film na 10
Karina_15

Zgadzam się, mnie gdy oglądałem pierwszy raz(teraz był 6) najbardziej zachwycił początek czyli strzelenie do przeciwnika, oraz ta muzyka, do tego akcja która zaskakuję, i cóż więcej pisać, Bond w 100%

adamxy

Moim zdaniem to zdecydowanie jeden z najlepszych filmów o Bondzie, jakie kiedykolwiek powstały.

Karina_15

Dokładnie!

White_Carnation

Zgadzam się. Rewelacja!

Karina_15

Zgadzam się, nie mogę temu filmowi NIC zarzucić, jest naprawdę bardzo dobry, może dlatego, ze jest ekranizacją książki, wiec scenariusz był w sumie gotowy. Wszystko w nim jest wyważone: humor, akcja, bycie "serio", gra aktorska. Nie ma przegiętych gadżetów, dennych sytuacji, zjeżdżania z góry w futerałach, znikających samochodów - po prostu dobre kino bez idiotyzmów a wciąż jest to BOND.

Xenia_Frost

Dokładnie! Uwielbiam CR. I Craiga w roli Bonda.

Xenia_Frost

Dokładnie tak! :)

Kamilla_mak

Dziś w TVP, mam nadzieję, że wiesz :)

Xenia_Frost

Tak jest! Już się nastawiam mentalnie :) Obejrzę po raz nie wiem który :)

Kamilla_mak

To tak jak ja :)

Karina_15

Przychylam się do tej opinii!

ocenił(a) film na 8
Kamilla_mak

Bardzo fajny "Bond" - widziałem po raz pierwszy. Świeży powiew w serii, faktycznie groteska poprzednich części była męcząca.
Mnie prywatnie ujął tekst: "Martini z wódką, może być wstrząśnięte - albo mieszane" :)

jm1964

"jedna cholera :)" Zgadza się, głupota poprzednich części sięgała już zenitu, więc Casino Royale było cudowną odtrutką na ten komiks i tandetę. A Craig spisał się znakomicie, czym zaskoczył wielu niedowiarków.

Kamilla_mak

Craig rzucił krytyków na kolana - i słusznie. Casino to znakomity film.

Xenia_Frost

Najlepszy Bond i tyle.

Kamilla_mak

Dokładnie!

Karina_15

W 100% się zgadzam. Do dziś pamiętam jak wychodziłem z kina w deszczowy wieczór roku 2006, dosłownie zmiażdżony jakością tego filmu.
W sumie to wszyscy na sali byli mocno podjarani......"African Rundown" czy Końcówka z White'm: "The name's Bond...James Bond" W sumie to w tym filmie same dobre sceny są :)
Tydzień temu oglądałem zdaje się po raz szósty i nadal uważam,że ten film jest świeży

Najbardziej zasłużone 10/10 w mojej nie ogarniętej liście ocen.


ubersoldat

Zgadzam się w 100%.

ubersoldat

Ja też wyszłam z kina z wypiekami na twarzy, jak nigdy.

ubersoldat

U mnie też 10/10 zdecydowanie!

ubersoldat

Cieszę się, bo u mnie 10/10 bez dwóch zdań!

ocenił(a) film na 10
Karina_15

To jest najlepszy Bond Craiga i nie jest już do pobicia w tych czasach .Przynajmiej w Erze Craiga ....

Karina_15

Zgadzam się, oceniam na 10/10.

Karina_15

THE BEST!!!!!

ocenił(a) film na 7
Karina_15

A wg mnie to wcale nie jest zbyt udany bond. Sama postać bonda zawsze była inna. Bardzo dowcipna, czarująca, nonszalancko podchodząca do życia i ryzykująca życie własne i innych... Tutaj tego nie ma. Craig jest wciąż spięty, ciągły poker face, jakby miał zatwardzenie... O ile przy stole do gry, jego powaga ma sens, o tyle poza nim, w scenach rozluźnienia to już niesmaczne. Brakuje gadżetów - co jest nieodłącznym elementem bonda. Ogólnie cały film bardzo się stara o ciężki, poważny i mroczny klimat - to się udało, jednakże bond nigdy w takim klimacie nie bywał, to gryzie się z charakterem samej postaci... Sporo w tej części nowinek. Jednakże to wszystko jest fajne w kategorii eksperymentu który się nie udał.

użytkownik usunięty
Karina_15

Casino Royale był świetny. Tak samo zastąpienie Smierszu z poprzednich części organizacją Quantum.

użytkownik usunięty
Karina_15

Bardzo dobra odsłona. Pierwszy raz zobaczyłam człowieka z krwi i kości, nie lalusia [bez ironii]. Agent ma mięśnie, ma biegać, walczyć i nie patyczkować się, a przy tym myśli, facet myśli [też bez ironii]. Jedna scena mi nie pasowała, jak dostał baty w klejnoty, a kolejne dwie sceny dalej zwarty i gotowy,... no rany, nawet mnie to bolało:). Eva Green jest dla mnie taką topielicą z twarzy i pasuje jej syreni wzrok kończący gdzieś tam w odmętach.

Pobierz aplikację Filmwebu!

Odkryj świat filmu w zasięgu Twojej ręki! Oglądaj, oceniaj i dziel się swoimi ulubionymi produkcjami z przyjaciółmi.
phones