Widział ktos teledysk??? Co za galopujący kitsch.... Wokalista, zarośnięty jak małpa, 'niebezpiecznie' wyginający się (pewnie miał dużo prób, bo wyglada na to, że zdążył to przećwiczyć), skojarzył się z takim panem z Azumi, a także chyba tym samym z Azumi 2 (Azumi wspomniał ktoś pod innym tematem, polecając to kino, zabawne, że ci sami aktorzy grają podobne postacie w obu częściach, ginąc co i raz [ zostańmy przy wyrosłym kretynie i małpoludku bo trzeci to ten sam po powrocie zza grobu], a film jest pewnie równie dobry co Kaszanka Kaszak, czy jakmutam Casssssshern. W każdym razie ja moge tylko 'polecic' teledysk tym, co chcą sie trochę pośmiać...