nie przesadzajmy... historia fajna, ale efekty... do kitu. ze juz nie wsopmne o sztucznosci tego filmu.
do takiego filmu bardziej nadaje sie anime. lepiej by wszystko wygladalo i przynajmniej nie tak sztucznie.
ogolnie duzo filmow japonskich jest sztucznych... ale anime... cos najlepszego :]

mi też się bardzo podobał :) i czy anime była by lepsza, no nie wiem ;)

Casshern jest po prostu swietny! Jak narazie jest na równo z "Battle Royale" a to jest nie byle jakie wyróżnienie! oczywiscie nie chce tutaj urazić nikogo ale dal mnie ten film jest po prostu GENIALNY!!!
I do tego te przesłanki moralne... Cos Cudownego!!!!

Do samanty: bo te anime miało być aktorskim anime i sprawiać przyjemność nierealnymi efektami specjalnymi :). Postanowiono na widowiskową sztuczność zamiast bawić w realnienie tego (co jest moim zdaniem jest wadą wielu filmów) i myślę, że dobrze im to poszło :).

Cassherna cenię za ciekawą mądrą fabułę (wbrew temu, co niektórzy sądzą wszystko jest wyjaśnione w tym filmie), klimat (ciekawe efekty komputerowe + fantastyczna muzyka) i nowatorski pomysł (anime z żywymi ludźmi :D).