Widziałem takich filmów dziesiątki, o ile nie setki. Zamiast wciągającej, inteligentnej fabuły mamy bufonadę, przesadyzm i fajerwerki. Bzdurna strzelanina, pościgi (na różne sposoby) i pajacowanie. Tu coś wybucha, tam strzelają z automatów i nic, nikt się tym nie interesuje. Co do aktorstwa: Willis cieniutko, Bernhardt porażka, reszta na równym mizernym poziomie (pewnie taka konwencja).