chcialem tylko sprostowac, ze po pierwsze ten komediowy klimat to wlasnie przy gangsterach jest obecny w duzo filmach (ogladales Rodzine Soprano?), musza jakos wyladowywac ciagly stres. Po drugie akcja, a podkresliles "a to w koncu film gangsterski" a wlasnie w prawdziwych gangsterskich akcja wystepuje rzadko. A co do wiezienia to sprawa jest prosta - mieli pieniadze, to mieli i wygode, nawet w wiezieniu. Nie wiem co moze sie w Kasynie bardziej podobac, ale to juz nie moj biznes.
Pozdrawiam

PS. Do Ojca nie ma co porownywac, gdyz to calkiem inne lata, gangsterka inaczej wygladala juz, tak jak w Dawno temu..., natomiast co do Czlowieka z blizna to inne klimaty, Montana = latynos, Hill = polwloch

Jak już pisałem "Chłopcy..." to taki "Obywatel Kane" tam rozpoczęła się ta narracja głównego bohatera, ten komediowy klimat, już nie chodzi mi o jakieś ciągłe strzelaniny, ale co jakiś czas powinno się coś przydać, można porównywać bo to filmy gangsterskie ale dla mnie Ojciec to dramat gangsterski a Chłopcy to komediodramat,gangsterski.

no coz, sa gusta i gusciki, w tej sprawie sie nie bede klocil
jednak szczerze to wolalym zeby nowy film Scorsese (The Irishman) byl bardziej gangsterski typu Chlopcow niz Ojca

Zgadzam się niemalże w 100 %, jak dla mnie jednak jest to dosyć średni film, nie zachwycił, ale jakoś zły też nei był.

Od Człowiek z blizną na pewno jest lepszy

Resumując twoim zdaniem film gangsterski musi mieć sporo akcji ok , a więc zadam pytanie Ojciec Chrzestny miał więcej akcji ? Ja uważam że chłopcy z ferajny to jest absolutne top 1 kina gangsterskiego bijące na głowę całą mityczność Godfather'a . Nie przeczę że jest to słaby film , przeciwnie to jest arcydzieło , ale jest słabszy jak Chłopcy z ferajny . Do dziś nie obejrzałem filmu z tak fenomenalnymi dialogami i grą aktorską .

"Resumując twoim zdaniem film gangsterski musi mieć sporo akcji"

Nie do końca, Kasyno tez nie miało a mimo to uważam ten film za o wiele lepszy.

Potwierdzam (y)