Twórca który stworzył tak doskonałe i klimatyczne filmy jak Sleepy Hollow, Batman, Miasteczko halloween czy Gnijąca panna młoda, w pewnych momentach swojej twórczości chyba cierpiał na zwyczajny brak pomysłu na film. Idealnymi przykładami mogą być Planeta małp, Sweeney Todd i właśnie Charlie... Filmy które nudzą i powodują ciągły niedosyt.
Ja też, to mój ulubiony twórca. Moja wypowiedz w żaden sposób nie umniejsza jego twórczości.
Sweeney Todd i Charlie uważam za bardzo Burtonowskie. Co do Planety małp to niestety ciężko się nie zgodzić. Trzy filmy które wymieniłeś miały już swoje premiery, czy to na deskach czy w kinie, może tu tkwi szkopuł.
Jakoś po tych dwóch filmach (Sweeney Todd i Charlie...) spodziewałem się czegoś więcej.
hmm , moze to kwestia gustu , mowiac o golibrodzie chodzilo mi tez o caloksztalt , jak dla mnie ten morczny obraz :ondynu , muzyka i teksty spiewane przez bohaterow sprawiaja ,ze film jest jednym z moich ulubionych . czesto do niego wracam ^^ a jesli chodzi o charliego to byl ciekawy , taka bajka dla doroslych ( w stylu edwarda tylko ze nieco gorsza ) . co by nie mowic glowna postac zawsze gra swietnie i to sprawia ,ze chcesz obejrzec film do konca , nie wazne jak dziwnie wyglada ;P brawa dla Johnnego .
''a jesli chodzi o charliego to byl ciekawy , taka bajka dla doroslych''... Absolutnie się z tym nie zgodzę... To był 100% film dla dzieci, 0% groteski, 0% psychodelii, 0% gry Johnnego (przez cały film tylko chodzi i robi dziwną minę), o Helenie nie wspomnę bo grała mniej niż epizod. Porównanie do Edwarda jest wielce niestosowne.
no cóż, ja nie skapnęłam się wogóle kiedy oglądałam "Marsjanów.." że wyświetlam przed soba produkcję Burtona :D
To już chyba norma że każdy reżyser ma w swoim dorobku coś nie swojego. Burton ma Marsjan . Tarantino PODOBNO Django. Rodriguez kilka przykładów. Tylko Uwe Boll trzyma poziom...swój :D.
Ja tam uważam, że jak na bajkę dla dzieci to fajna. Kilka lat temu oglądałem i bardzo mi przypadła do gustu. Ale oczywiście osoby doroślejsze może a nawet powinien nudzić.
No właśnie to jest to... nudny. Mój kuzyn który ma 9 lat ogląda ten film na bieżąco i wydaje mi się że jest idealny jak na jego młody intelekt.
Ogólnie film mi się podobał, było kilka momentów nudnych ale ogólnie film dobry. Nie wiem jak Wam ale mam wrażenie że ten film był nieco przerażający, czy Wy też mieliście takie odczucia?