ja również ale za krwawe sceny 7 się należy :_)

pożądnym facetem?! nie ma jak marksistowski relatywizm moralny.

to jest urok przedstawienia postaci negatywnej w pozytywnym świetle... normalnie gdybyś znał takiego człowieka i zamieszkiwałby twoją okolice to albo bał byś się wyjść z domu albo starał byś się go unikać na każdym kroku.
Weźmy taka "Rodzine Soprano" główny bohater i jego ziomki to na prawdę bardzo fajni ludzie no nie? ale nie ważne że zabijają i wyrządzają krzywde wszystkim spoza "rodziny" ale i tak ich lubisz no nie?
Wniosek jest taki że można zrobić film o najgorszym idiocie który mało tego jest zagrożeniem dla otoczenia ale ukazany z odpowiedniej perspektywy i tak zaskarbi on sobie naszą sympatie :)

Bo filmy jak i media nigdy nie ukazują całej prawdy.Ale tak jak gry tak i filmy są po to by ludzie oderwali się od rzeczywistości którą są przesiąknięci dlatego nie ma co tak bardzo czepiać się braku realizmu w filmach choć warto czasem poruszyć taki temat.Pozdro

Podobne odczucia.Choć jakoś bardzo zawiedziony nie jestem i dlatego daje 6/10 był niezły,a do tego główny aktor zagrał swoją role bardzo dobrze.Pozdrawiam