Chopper zdecydowanie nie jest czymś w stylu Pulp Fiction. Przede wszystkim opowiada historię opartą na życiu prawdziwego człowieka. Totalnego świra, który ma nierówno pod kopułą. Eric Bana jest świetny.

nie, nie można tego porównywać z filmem Tarantino, totalnie niższa półka

Jeżeli lubisz Tarantino to nie ten styl. Ja nie lubię - ale Chopper i tak średnio mi się podobał. Główna rola bardzo mi się podobała, ale film jako całość to dla mnie nic szczególnego niestety.

Film może nie jest bardzo dobry, ale jak człowiek pomyśli, że ten zwyrol naprawdę wykręcał takie numery, to od razu lepiej się ogląda.
Bana zagrał po mistrzowsku.