PILINHA: {__webCacheId=filmBasicInfo_pl_PL, __webCacheKey=532942}
7,0 30 793
oceny
7,0 10 1 30793
6,4 11
ocen krytyków
Chrzest
powrót do forum filmu Chrzest

Nie mówię, że film jest zły, przeciwnie, jest przyzwoicie zrobiony, dobrze zagrany, ma ciekawą i
wciągającą fabułę…. Tylko dlaczego jest tak cholernie smutny i tragiczny ? Może to jakaś cecha
narodowa, że Polakom najlepiej wychodzi kręcenie takich przykrych historii. Nie wiem, szkoda.
*
*
*
*
UWAGA MEGA SPOILER
*
*
*
*
I mam pytanie. Dlaczego on go zabił???? Why? Ta scena zniszczyła mi psyche!!! Jest kompletnie
nielogiczna !! nie wyobrażam sobie żadnej racjonalnej motywacji bohatera do takiego czynu, chyba,
że przyjmiemy, że w tym kraju wszyscy są zdrowo pojechani…. Ten wniosek dodatkowo pogłębia
depresyjny wydźwięk filmu.

ocenił(a) film na 6
gepard_3

Mam pdobne odczucia. Film na maksa przesiąknięty złem. Nie kupuję tego. Film warsztatowo bardzo dobry i gdyby nie te uwagi, ocena byłaby conajmniej 7

ocenił(a) film na 7
gepard_3

Właśnie ostatnia scena jest kluczem całego filmu i podstawą do jego zrozumienia.
Jakie motywacje miał Janek?
-Czy postanowił opowiedzieć się po stronie mafii widząc płynące z tego korzyści (czy się nie zmienił po powrocie od miejsca, w którym brał udział w zadawaniu tortur)? = (może...) czy nie dostał zlecenia zabójstwa i 'pilnowania' obiektu planowanego morderstwa?
-Czy obawiał się o swoje życie i (widząc że obserwuje go z samochodu "Gruby") pozbawił swojego przyjaciela życia by ocalić swoje?
-Czy widząc pijanego Janka idącego w stronę samochodu zauważył, że i tak sprawa jest przegrana i należy go zabić na oczach mafii, aby samemu nie mieć kłopotów?


Ostatnia scena jest także klamrą kompozycyjną - film otwarty zostaje poprzez scenę, w której Michał ratuje topiącego się Janka. W ostatniej scenie Janek topi swojego przyjaciela-wybawcę.

ocenił(a) film na 7
LubieDziewoje

analogiczna dyskusja jest w tym temacie: http://www.filmweb.pl/film/Chrzest-2010-532942/discussion/Historia+jakich+w+tym+ kraju+wiele.,2360975

Znajdziecie też parę hipotez ;) Pozdrawiam

ocenił(a) film na 6
gepard_3

Nie wiem czy aż tak trzeba się mścić za 3 lata w pierdlu. Przecież dla takiego gangstera to tyle co nic, a przecież zgarnął masę kasy skoro tamten koleś płacił mu pewnie przez dłużej niż 3 lata.

ocenił(a) film na 5
sebogothic

"Tamten koleś" płacił mu dopiero, od kiedy (całkiem niedawno) go znaleźli - "Łysy" zobaczył go, gdy na stadionie kupował synkowi ciuszki.

ocenił(a) film na 7
gepard_3

Scena jest bardzo logiczna. Kiedy Janek wrocil z koszula na chrzest po spotkaniu z gangsterami wiedzialam, ze to on ma za zadanie rozprawic sie z Michalem. Potem kiedy pomagal Grubemu przy zamordowaniu jednego z facetow pokazal ze stac go znow na zabojstwo. Niestety, nikomu nie wolno ufac.

Wpis został zablokowany z uwagi na jego niezgodność z regulaminem
ocenił(a) film na 9
krzysiekk123

Oj Krzysiek, Krzysiek, to, że ktoś rozumie coś inaczej, nie znaczy, że trzeba od razu się złościć. Ja sądzę przeciwnie do koleżanki, myślę, że Janek zachował się w tej sytuacji najlepiej, jak mógł. Życie Michała i tak i tak było już przegrane, a on mimo tego, że go zabił i zabrzmi to dość kuriozalnie, ale wyświadczył mu przysługę. Po scenie z hurtownikiem wiadomo było jakimi metodami działa Gruby i jak mogłaby wyglądać śmierć Michała z jego rąk.
Nie sądzę, aby scena z białą koszulą udowadniała to o czym mówisz, ba! pokusiłabym się o stwierdzenie, że jest wręcz przeciwnie - to wtedy Janek wybrał opcję mniejszego zła.

ocenił(a) film na 6
ENPS

Krzysiek swoją ‘super merytoryczną’ uwagą oczywiście pojechał po bandzie, Angelique ma prawo mieć swoje zdanie i wyrażać je swobodnie w moim wątku.

Natomiast ENPS jeśli chodzi o twój komentarz to już nie wytrzymałem. Czy naprawdę myślisz że Janek zachował się w tej sytuacji najlepiej jak mógł !!!?? Poważnie ? Że wyświadczył Michałowi przysługę zabijając go z zimną krwią ? Seriously ?? Proszę cię powiedz mi że żartowałeś i że to była tylko jakaś intelektualna prowokacja z twojej strony. Nie wierzę, że jakikolwiek cywilizowany człowiek mógłby coś takiego powiedzieć na poważnie. Naprawdę uważasz że już nic innego nie zostało Jankowi do zrobienia, do przemyślenia, do przedyskutowania z Michałem, cokolwiek, jakakolwiek alternatywa ? Po prostu pozostało już tylko jedno jedyne wyjście - utopić go jak psa (nawet psów się nie topi) ! I jeszcze to ma być przysługa ? To może jeszcze żona Michała miałby z tej wdzięczności wyjść za Janka? Jakimś dziwnym trafem okazałoby się, że największą korzyść z całej tej tragedii osiągnąłby właśnie Janek, nie uważasz? Niepojęte.

A ja myślę, że gdyby Janek był prawdziwym przyjacielem, a nie zdrajcą jakim się okazał to powinien powiedzieć Michałowi, że ci gangsterzy wydali na niego wyrok, którego wykonanie zlecono być może samemu Jankowi, i że w imię ZASAD, WARTOŚCI, PRZYJAŹNI, będą bronić się/szukać pomocy/ukrywać się /uciekać (choćby za granicę), razem, nawet jeśli przyjdzie im zginąć w tej walce. Naprawdę są jeszcze inne opcje. Ale nie, po co się narażać, obmyślać jakiś plan, wysilać się. Janek się nie zastanawia, idzie po najmniejszej linii oporu, po prostu wykonuje rozkaz gangsterów, bo tak najłatwiej, tak mu się opłacało. Jest zatem zwykłym mordercą, tym gorszym, że zabił osobę, która mu ufała.

Pozwól, że zadam Ci pytanie. Jakiego Janka (któremu ufasz jak bratu) wolałbyś mieć u swojego boku gdybyś był w sytuacji Michała – takiego jak w filmie (który okazał się tchórzem i zdrajcą, który sam zdecydował o tym, że lepiej będzie jeśli umrzesz) czy takiego jak ja ci powyżej opisałem (który oddałby za ciebie życie walcząc przy Tobie do końca)??

Proszę cię, ale bardzo cię proszę, przemyśl to wszystko dwa razy, zanim odpiszesz.

ocenił(a) film na 9
gepard_3

Prawdę mówiąc ja też spodziewałam się początkowo, że Janek okaże się wybawcą Michała, że złapie go za rękę, popatrzy mu w oczy i stanie się coś, co odwróci całą tę sytuację. Nic takiego się nie stało, film ma takie zakończenie, jakie ma i mój wpis jedynie tego się tyczył.

W żadnym wypadku nie pochwalam jego postawy, nie chciałam, żeby to też tak zabrzmiało, niemniej jednak wiedząc, że Michał tak czy inaczej umrze, nie widzę "lepszej opcji" tej śmierci. Wiesz, zasadniczo trzymam się tych scen, o których wspominałam - tego gangsterskiego załatwiania interesów, katowania (tym bardziej, że tam chodziło o pieniądze, a w przypadku Michała o honor, o brata).

Wydaje mi się też, że ten film musiał się tak skończyć i dlatego teraz dyskutujemy - gdyby nawet Janek uciekł z Michałem albo zrobił to, o czym piszesz, nie byłoby teraz takiego wątku, nie mielibyśmy o czym myśleć. Naprawdę nie pochwalam zabójstw, nie mam wypaczonej psychiki, ale w kontekście "Chrztu" naprawdę istnieje mniejsze i większe zło.

Jeżeli mam się odnieść do twojego pytania... nie wiem, co mam Ci odpowiedzieć. Nie identyfikuję się z takim środowiskiem, nie wiem więc, jak to jest być w takiej sytuacji, nie umiem stworzyć sobie nawet prostej wizualizacji w głowie, nie mówiąc już o zaangażowaniu emocjonalnym. Chciałabym może powiedzieć, że wolałabym wiernego Janka, ale wtedy byłyby pewnie dwa trupy, a ja nie przemyślałam dwa razy swojej odpowiedzi.

ocenił(a) film na 8
gepard_3

Może musisz dorosnąć żeby zrozumieć ten film.

krzysiekk123

Zgadzam się z Tobą. A ENPS nie ma racji pisząc że każdy rozumie coś inaczej. Nie w tym filmie.

ocenił(a) film na 9
Tom_Excited

Uwierz mi, że w tym filmie można zrozumieć coś inaczej. Wczoraj mój mąż go oglądał i ma zdanie odmienne do mojego, chociaż nie takie, jak koleżanka. Ilu ludzi, tyle opinii i nie mamy się o co spierać.

ocenił(a) film na 3
gepard_3

Skoro uważacie go za warsztatowo bardzo dobry, to chyba niewiele wiecie o warsztacie. Chybocząca się kamera nie czyni go warsztatowo dobrym.

gepard_3

litości, zobacz jak wychodzą polakom komedie typu ciacho i już masz odpowiedź. ...

Pobierz aplikację Filmwebu!

Odkryj świat filmu w zasięgu Twojej ręki! Oglądaj, oceniaj i dziel się swoimi ulubionymi produkcjami z przyjaciółmi.
phones