Olbrzymie zaskoczenie ;) Silent NIght ,Deadly Night seria o mordercy w stroju swietego mikolaja doczekala sie sequela ktory niewiele ma wspolnego z poprzednimi czesciami.
Czesc pierwsza filmu bez watpienia jest najlepsza i calkiem solidna, czesci 2 i 3 to olbrzymie gnioty. Milo wiec obejrzec dobry film z tej serii mimo ze tak odmienny.
Fabula kreci sie wokol swiat a glownie wokol zabojczych zabawek i ich sprzedawcy/wynalazcy. Jezeli ktos lubi produkcje ze stajni Full Moon to bedzie oczarowany..jesli ktos czekal na jakiekolwiek podobienstwo z poprzednimi czesciami badz na slasher to czeka go olbrzymia niespodzianka.
Na plus klimat,sciezka dzwiekowa, gra aktorska (ot sympatyczne role). Film przesiakniety jest swietna swiateczna atmosfera ale i ciekawymi rozwiazaniami jesli chodzi o mordercze lalki. Final filmu jest rowniez zaskakujacy i calkiem niezly.
Polecam wszystkim maniakom Puppet Masters, Dolls ,Blood Dolls czy nawet Child's Play.
ps. Ciekawostka jest fakt ze film mozna smialo postawic za pierwowzor powszechnie znanego odcinka 1 serii NIghtmares and dreamscapes na podst. Stephena KInga..gdzie glowne role graja zabawki..Porownajcie oba filmy :) 8/10