Juz nie mowiac o tym ze ktos sie przeziebi i zacznie kaszleć :)

A podczas kaszlenia piard może się wymknąć!

Można iść przez życie z totalnym brakiem znajomości ortografii (i z lenistwem, bo wystarczyłoby sprawdzić pisownię w kompie), to pewnie można i pierdzieć cicho, wszystko jest możliwe ;)

Wnioskując po profilu to 10 latek, więc ortografii się jeszcze nauczy, ważne że kmini fajnie jak na swój wiek

Rafal523 - 10 latek czy nie, ale ukifuki2011x ewidentnie robi błędy w wymowie głosek, błędy które tak zapamiętane, przenosi na papier, monitor..
To jest dość poważne, bo to już nie jest tylko ortografia i interpunkcja, on źle te słowa słyszy, a jak słyszy- tak też i pisze.. Może być to gwarowe, możliwe że domownicy tak mówią, ale nawet dzieci z najdalszej wsi, chodzą do szkoły, gdzie są nieustannie korygowane.
Poza tym, skoro już chce się bawić wśród dorosłych na forum i wstawiać komentarze, to niech będzie to poprawnie.
Niech się przyzwyczaja i rozróżnia; kiedy smsy pisze do kolegów z piaskownicy, a kiedy pisze na forum z dorosłymi.
No a jeśli nie potrafi skorygować, zaledwie kilku swoich zdań.. to znaczy, że nie dorósł jeszcze do forum.

P.S. gdyby " fajnie kminił", to w drugim komentarzu, już by się wstydził i pilnował, ale niestety 2 "byki" rażą w oczy, więc raczej ciężki przypadek..

donmaslanoz14 Nie mam zamiaru, od tego mam tutaj "was", drogie dzieci, ciebie i "ukifuki2011x" i wasze pełne po uszy pieluchy.. Bo tylko to potraficie dobrze robić, rąbać pod siebie.. bez rozumu, składni, interpunkcji i ortografii.

Pisze się "dorosły", a nie "dorosly"- to twoje lenistwo cwaniaczku, czy brak szacunku do przodków i polskiej flagi? No raczej, bo nawet sam program podkreśla bezmózgowcom błędny wyraz na czerwono! Ale fakt, żeby to zauważyć i poprawić, trzeba mieć Iloraz inteligencji, nieco wyższy niż u konika polnego..

to zmień pieluchę, jak ci śmierdzi

Czemu uważasz, że forum jest tylko dla dorosłych? Moim zdaniem dostęp do forum filmowego oraz możliwość wypowiadania się na nim nie ma związku z wiekiem i nie powinno być nim ograniczane.

Niech sobie chłopak pisze co chce, co w tym złego? Błędy prędzej czy później dostrzeże i przestanie je popełniać (albo i nie), czy trzeba go z tego powodu teraz piętnować i wręcz słownie skazywać go na banicję? Bez przesady.

Piętnować błędy trzeba, bo tylko w ten sposób ludzie stają się lepsi. Skazywać na banicję już niekoniecznie.

byki są na łące, a to są błędy

dlatego mój "byk" jest w cudzysłowie ;)

Haha. Pani pyta Jasia: - Jak możesz robić tyle błędów? Przecież jak masz jakieś wątpliwości, to możesz sprawdzić w słowniku!
- Kiedy prosę pani, ja nie miewam żadnych wątpliwości... ;-)

bez obrazy, ale pisz zgodnie z polską poprawnoscia ortograficzna, w ogole jak cos, a nie wogule.Nie rob przynajmniej sobie wstydu, nam juz robisz

chyba 'w ogóle' a nie 'wogule'

Umówmy się że gdybyś stał obok takiego stwora, który ma tak dobry słuch to słyszałby Twoje bicie serca, więc wstrzymywanie oddechu i zamieranie w bezruchu by nie pomogło.

Ja bym dodał jeszcze to, że czasem jak się beka, to też trudno jest to zrobić cicho.

Tu akurat się nie zgodzę. Bekam po cichu jeśli sytuacja tego wymaga, tego można się nauczyć. Są osoby, rodziny, które zawsze bekają głośno i dziecko wychowane w tej rodzinie nie potrafi tego robić cicho, bo robi to odruchowo.

Oj ludzie, chyba nie wiecie co to znaczy dobry troll, który nam tu kolega wyśmienicie zaserwował ;)

Nie widziałem filmu jeszcze ale Ty znakomicie dajesz radę bez ortografii

na pewno można żyć bez ortografii

Piękne podsumowanie

Bez mózgu też można, czego przykładem są wtórni analfabeci, których nawet tutaj tak wielu...

A co do "życia bez ortografii" czy interpunkcji. Mmożna też z tego powodu "nie żyć". Przykładem wojna Iraku z Iranem, gdzie poszło o ... przecinek.

Touché. Kkażdy może popełnić błąd.

;) fakt, zaważyła chęć poprawy wielkości litery i niedokładny "delete". Zauważyłem to od razu, ale nie ma tutaj możliwości edycji postu (a przynajmniej ja nie znam sposobu).

A inna sprawa, że jednak jest "pewna różnica" między ewidentną literówką, a brakami w znajomości ortografii, interpunkcji czy używania znaków diakrytycznych.

Żeby pierdnąć, dziecko drogie, trzeba spiąć mięśnie. A podczas snu wszystkie mięśnie są całkowicie rozluźnione. Nie ma wiec czegoś takiego, jak pierdzenie podczas snu. Każdego bąka można kontrolować. Argument inwalida. Te stwory wszystko słyszały, ale z danej odległości, więc jeśli komuś się odbiło akurat, a ich nie było blisko, to mogły tego nie usłyszeć. Gratuluję tępoty.

Miensnie trzeba spiac zeby nie pierdnonc. Pierdzi sie podczas snu bo slysze jak dziadek spi i pierdzi.

Fart or not fart, that is the question.

Może dziadek udaje, że śpi i celowo pierdzi, żeby zagęścić nocną atmosfere :D

Hahahaha. Oplułem monitor.

wsadz mu w dupe pluga to przestanie

Wspaniały temat na doktorat - sen a pierdzenie.

No dobra. Co z chrapaniem? Tego nie skontrolujesz ;)

Poważnie? Ty w to wierzysz? Jak sobie znajdziesz faceta i zaczniesz z nim spać to po pół roku wspólnego kimania wróć i skoryguj swoją wypowiedź.

Człowiek po śmierci kilka godzin pierdzi, bo schodzą z niego gazy.czyli wtedy też spina poślady?

Najpierw to się naucz poprawnie pisać, dzieciaku, bo inaczej nikt nie będzie brał Cię na poważnie. :D

Gościu idź lepiej do szkoły a nie do kina gdyż czytając twój komentarz przeżyłem koszmar! Kaleczysz maksymalnie i błagam Cię nie pisz nic więcej!

jezu ludzie są tacy głupi w 2021 nadal nie potrafią odróżnić trolla od kogoś kto nie potrafi poprawnie pisać. Wy się tu obrażacie a on się z was śmieje boomerzy

trochę żenua, że coś takiego wywołuje u ciebie takie emocje...

pierdzą czy nie film jest po prostu qwa słaby że aż suty więdną

Based comment. Nie przejmuj się normikami od ortografii.

nie pierdzisz przez sen. sprawdź sobie na necie :D
mimo że trolling to nieudany

#polacy_o_filmach

O tym samym myślałam podczas oglądania filmu, tylko na zasadzie chrapania.
Odpowiedział na jedne pytanie odnośnie jak radzili sobie z małym dzieckiem gdy płakało, ale nadal nie dał widzowi wskazówki co do pytania wyżej, banalne prawda?
Film zbyt długi, jednak trzymał w napięciu i skończył się podobnie jak 1 część, druga zbyt dużo nie wniosła, ale odmużdzył mnie. Gra aktorska, muzyka na plus, jednak nie róbcie już trzeciej części. Niepełne zakończenie: co z nogą bohatera, wyspą, co się stało po chwili od nagłośnienia fal na potwory i ich zabicia na wiosce. Tak wiele pytań retorycznych, by widz sam musiał dokończyć seans.

na tym filmie nie pojawia się ani jedna inteligentna forma życia. Jak bym miał rodzinę takich idiotów, to też bym umarł w pierwszej części.

polska krytyka filmowa wstaje z kolan, dziękuję ci autorze

Właśnie z powodu m.in tego pierdzenia większość ludzkości zostało wybite.