Nie przesadzajcie, ten film nie był taki tragiczny. Chłopak dość fajnie zagrał (główny bohater), ta cała jego paczka też dała rade, jeśli chodzi o aktorstwo. Sama fabuła też jest dość ciekawa (jeśli sie nie myle, to jest na podstawie ksiązki). Pewnie wiekszosci z was oczekiwała czegoś a'la władca pierscieni, widowiskowych walk i ciarków na plecach,ale to troche inny styl jest. :)