PILINHA: {__webCacheId=filmBasicInfo_pl_PL, __webCacheKey=28}

Cienka czerwona linia

The Thin Red Line
7,6 96 563
oceny
7,6 10 1 96563
8,0 29
ocen krytyków
Cienka czerwona linia
powrót do forum filmu Cienka czerwona linia

A jednak zdarzyło się. Nudny, przedłużony, pseudofilozoficzny, w sam raz dla smutasów i
malkontentów, czyli po prostu dla Polaków, co mówi ocena na filmwebie.

ocenił(a) film na 8
Flashpoint

Ja pier....
Dowiedziałem się od Ciebie właśnie ciekawych rzeczy o sobie. Dzięki i pozdrawiam!

ocenił(a) film na 5
Hoodzielec

Nie ma sprawy. Również dziękuje i pozdrawiam.

ocenił(a) film na 8
Flashpoint

A może jednak... zastanówmy się...
A może to jednak Tobie brakuje trochę wrażliwości?

ocenił(a) film na 9
Hoodzielec

Trailes w sedno kolego

użytkownik usunięty
Flashpoint

Zgadzam sie film spokojnie mogl miec 80 minut. Czytales w ciekawostkach ze wersja rezyserska miala 6 godzin?

wojna też mogła mieć spokojnie ze 3 lata mniej

ocenił(a) film na 9
Flashpoint

Właśnie zajebisty bo prawdziwy i nie przesiąknięty patosem tak jak większość tych nowszych amerykańskich filmów wojennych.

ocenił(a) film na 4
violent_pornography

Witam. Film wg mnie arcynudny. Ale to film Malicka, więc czego się można spodziewać. Byłem na tym w kinie - gwoli ścisłości czekałem nań niecierpliwie, bowiem dwa razy czytałem książkę. I powiem szczerze - też zacząłem zasypiać. Dla mnie to przerost formy nad treścią. Sztuka dla sztuki. Choć i tak przy ostatnim filmie reżysera ('Drzewo Życia') Cienka Czerwona Linia to w zasadzie film z serii o Bondzie ;)
Na szczęście Malick kręci filmy dość nieregularnie i raczej w dłuższych interwałach :)))
pozdrawiam

LimaOscar

"Choć i tak przy ostatnim filmie reżysera ('Drzewo Życia') Cienka Czerwona Linia to w zasadzie film z serii o Bondzie"

:)

ocenił(a) film na 9
Flashpoint

Kobieto! puchu marny jeśli nudzą Cię takie dzieła jak CCL a zaliż mienisz się specem od filozofii, to przeczysz sama sobie i swemu wydumanemu gustowi, bo ten obraz jak mało który pokazuje ludzką naturę, tu zaglądamy w mroczne zakamarki duszy, doznajemy uniesienia, pochwały życia, żeby zaraz poznać gorzki smak upadku wszelkich humanitarnych wartości. Patrzymy na przeżycia ludzi ubabranych we krwi, pocie i kurzu. Widzimy ich walkę z samymi sobą i słuchamy głosu duszy. Dzieło jak i książka ponadczasowe. Wspaniała gra aktorów szczególnie Nick Nolte. Obejrzałem wczoraj po raz kolejny - przeżyłem to po raz kolejny. Dziwię się ludziom którzy wystawiają tak płytkie komentarze jak twój, jeśli twoim idolem jest Brigitt Jones to przynajmniej.. proszę nie wrzucaj wszystkich polaków do jednego worka bo to działanie.. co najmniej nieracjonalne. [semper fidelis]

użytkownik usunięty
czynnyzal

Mądre słowa. Tyle że Polak piszemy z wielkiej litery. Pozdrawiam.

ocenił(a) film na 9

Naturalnie! wszystkich wrażliwych rodaków przepraszam za ten oczywisty bład i życzę by w swej głębi czuli się wielcy.

Flashpoint

popieram ja wytrwałem 2 godziny, do sceny jak przejęli bunkier, ciekawe że w czasie ataku można rozważać filozoficznie nad sensem życia, normalnie bułka z masłem

ocenił(a) film na 10
Lefty_Guns

A ja z przyjemnością wytrwałam do końca i muszę powiedzieć, że choć trochę wkurzyło mnie to, co Malick zrobił z Wittem i Fife'em, to jednak nie żałuję. Oczywiście książce ten film nie jest w stanie dorównać, bo książka to po prostu mistrzostwo, które czyta się z ogromną przyjemnością, ale jest nieźle. Przede wszystkim piękne ujęcia Guadalcanal, dobre aktorstwo (Caviezel jako Witt, choć wydał mi się totalnie odsunięty od pierwowzoru, całkiem sobie poradził), ŚWIETNA MUZYKA . Nie nudziłam się nawet przez chwilę, a to, co niektórzy namiętnie nazywają pseudofilozoficznym przegadaniem dla mnie stanowi właśnie największy atut tego filmu (kto czytał książkę ten wie, że w niej żołnierze też dużo myślą), ale wychodzi nam na to, że są tacy, co od filmu wojennego oczekują tylko krwawej jatki, bo my dziś nie myślimy, w ogóle kogo interesuje, co myślą walczący żołnierze. Uczucia, a pfe, dajcie nam trupy i wydarte na wierzch bebechy.
Totalnym nieporozumieniem są dla mnie natomiast Clooney w roli Bosche'a i Leto jako Whyte. No i podstawowe pytanie: dlaczego przemianowali Steina na Starosa? Ani to specjalnie nie pasuje, ani lepiej nie brzmi...

ocenił(a) film na 10
Carolina_Dayang_Brooke

Nie martw się co do komentarzy o pseudofilozoficznych gadaniach. Ten film wielu ludzi przerasta. Ktoś kto wychowany jest na Spidermenach, Avengersach czy choćby Helikopterze w ogniu nie przerzuci się nagle na taką odmianę kina gdzie przedstawiona jest w większości psychika i przeżycia żołnierza a nie bezsensowna rąbanina. Co do muzyki to jest znakomita.
Jeżeli chodzi o Witta to właśnie czytając Stąd do Wieczności i Cienką Czerwoną Linię właśnie utożsamiałem go sobie z nim. Według mnie Caviezel świetnie go zagrał. Co do Clooneya to też mi jakoś nie podszedł do roli Bosche'a. Swoją drogą Staros odbiega od Steina nie tylko nazwiskiem ale i wyglądem ale to nie przeszkadza. Oczywiście film nie dorówna książce bo jest tylko na jej motywach ale to i tak czyni go wyjątkowym.

użytkownik usunięty
breadfan555

tak, tak, a Coelho wielkim pisarzem jest.

ocenił(a) film na 10

Nie bardzo rozumiem nawiązania do Coelha.

użytkownik usunięty
breadfan555

Coelho jest wielkim pisarzem, ale przerasta nas- wychowanych na kiepskiej literaturze- tak samo jak Cienka czerwona linia przerasta ludzi wychowanych na Spider-Manach i Avengersach.
Malick to taki filmowy Coelho. Także nawiązanie nie jest bezpodstawne.

ocenił(a) film na 10

Masz rację. Napisałem tak bo myślałem, że to kolejna negatywna opinia :) Oczywiście nie jest to bezpodstawne.

użytkownik usunięty
breadfan555

ironia

ocenił(a) film na 10

ironia no nie?

użytkownik usunięty
ocenił(a) film na 8

a propos Coelho - muszę obejrzeć za wszelką cenę:
http://www.filmweb.pl/film/Weronika+postanawia+umrze%C4%87-2009-459178

ocenił(a) film na 8
Hoodzielec

a także i tę wersję:
http://www.filmweb.pl/film/Veronika+wa+shinu+koto+ni+shita-2005-304584

ocenił(a) film na 10
Flashpoint

No rzeczywiście, nie jest to film dla wszystkich. Po co niektórym rzucać perły pod nos?

użytkownik usunięty
Statystka

faktycznie, nie dla wszystkich, dla wybranych.

ocenił(a) film na 8
Flashpoint

''Nie podoba mi się więc do dupy''

Flashpoint

Dokładnie tak. Najgorsze to pseudofilozoficzne bredzenie i romantyczne migawki z żoną.

ocenił(a) film na 10
Flashpoint

to ze miales akurat humor ogladac komedie w czasie gdy to obejrzales nie znaczy ze film jest zly tylko z toba cos nie tak. na przyszlosc lepiej dobieraj filmy do obecnego nastroju i nie wypisuj potem taki GLUPOT w internecie. obejrzyj film gdy zmądrzejesz i przestaniesz byc antypolskim kosmoplitą

Flashpoint

Niestety miałam tak samo. Strasznie nudny.

ocenił(a) film na 10
Flashpoint

Bo to nie jest film o wojnie.
To film o życiu.
Takim życiu, o jakim narzekający tu nawet pojęcia nie mają że istnieje.
Ten film to metafora. Równie dobrze możecie zamienić filmowe pole bitwy na wasze życie codziennie i też nie zauważycie tego samego co w tym filmie przebija się od początku do końca - że jest coś ważniejszego i silniejszego. Istnienie.

Pobierz aplikację Filmwebu!

Odkryj świat filmu w zasięgu Twojej ręki! Oglądaj, oceniaj i dziel się swoimi ulubionymi produkcjami z przyjaciółmi.
phones