Do wypadku w lesie nie jest źle, później jest tylko gorzej, a wrecz fatalnie. Motyw z kobietą która wyszła z bronią przegonić nieproszonych gości jeszcze mogę zrozumieć, żyła na odludziu, mogła nie być na bieżąco czy nawet nie wierzyć w to co mówili w telewizji ale cały ten watek z sektą... katastrofa, podobnie z resztą jak nagłe zakończenie. Bezdyskusyjnie potencjał był, jednak ktoś brawurowo spartaczył robotę i wypuścił takie barachło. Jak do tego doszło? Nie wiem.
Watek z sektą delikatnie mowiac slaby i ta bojka na koncu...Mam wrazenie ze zabraklo pomyslu na zakonczenie
ojessu bedzie gorzej? ja własnie widząc motyw z rozdrabniarką do gałęzi czy innym kombajnem stwierdziłem że ludzkość uratowana ...pomijając fakt ze powinni dobrą muzę za ścianą płomieni zapuścić... film jak dotad nie byl zły tylko jak wiele produkcji ostatnio - zupełnie nie przemyslany.. zostac w domu zabic okna dechami i zmontowac eksterminator na podworku... sam bym sobie poradzil...