Jakieś alternatywne zakończenie, czy co? Tylko PO CO??? Matko, jak dla mnie, totalna porażka. Jestem rozczarowana, nie polecam tego oglądać.
Czemu? Fjnie się to oglądało, to bła taka odskocznia od serialu, ale myślę że udana.
Dlaczego? Zwykły odskok od serii prawdziwej. Z resztą z tego co wiem to w pierwowzorze(w grze) był podobny motyw co w tym odcinku tzn. Tomoyo i Okazaki razem. Mi się podobał... Im więcej rzeczy od Kyoto tym lepiej ^^
Każde inne zakończenie, niż to z serialu, jest w porządku (twórcy chyba zdali sobie sprawę, że wszystko schrzanili, więc stworzyli dodatkowo alternatywne wersje historii).