Film miał swoja prapremierę na festiwalu w piątek, a jego projekcja zakonczyła się ośmiominutową owacją na stojąco. Jak podają ofcjalne źródła, oklaski trwały jeszcze długo po zakonczeniu napisów końcowych. Szkoda tylko, że na polską premierę trzeba będzie jeszcze trochę poczekać.... PZDR dla smithomaniaków!!