Zawsze podziwiałem Kevina Smitha jako reżysera. Jego filmy oprócz tego że można się zdrowo pośmiać mają w sobie to coś. Taki właśnie jest ten film. Z jednej strony utrzymuje klimat z pierwszej części a z drugiej zawiera wszystkie ramy współczesnej komedii. Ten film jest genialny:

1. Film zaczyna i kończy się na "Quick Stopie", myślę że gdyby cała akcja rozgrywałaby się w sklepie to nie byłoby już tak śmiesznie. Jest coś nowego = nowa praca

2. Nowe śmieszne motywy, np. Troll-majtol (mina Randala bezcenna), "z dupy do ust" czy erotyka międzygatunkowa

3. Jay i Cichy Bob trzymają "swój poziom"

4. Postać Randala Gravesa

5. Scena kłótni Dante i Randala w celi więziennej test genialna, jest czymś godnym podsumowania dwóch części Sprzedawców

Oczywiście jest kilka rzeczy, które możnaby było poprawić (zgadzam się że scena taneczna była niepotrzebna).

Takie jest moje zdanie, możecie pisać o tej opini co chcecie, w końcu "internet przyznał głos każdemu"... Zastanawiam się tylko czego spodziewali się po tym filmie ludzie piszący że jest beznadziejny itp.