Dobra Claire walczy w wannie, kiedy już odtyka korek, to widzimy ślady Normana na podlodze - ślady stóp. Czyli musiał wstać i wyjść z łazienki, zrobił to bez szelestnie, nawet jeśli sam był ogluszony, bo się uderzyl w umywalkę?
Druga sprawa, kiedy Claire ucieka z chaty. Dokładnie widzimy, że Norman jest jeszcze w domu gdy Claire próbuje odpalić auto. A potem się okazuje, że wszedł do auta przed nią i schował się z tyłu, w jaki sposób?
W ogóle to, że oni się w tej wodzie nie topią magicznie, tylko mają jakąś nadludzką umiejętność wstrzymywania oddechu bardzo ciekawe. Ogólnie to fajny film, ale te rzeczy rzuciły mi się w oczy