Ten film jest kultowy, ale jego średnia ocena (w tym momencie - 7.6) jest zdecydowanie za wysoka. To zbiór gagów, które są w tym filmie ważniejsze niż sama fabuła. Dlatego nie jest to ARCYDZIEŁO, jak głoszą na tym forum niektórzy. Jest śmieszny, zjadliwy, celny - ale zdecydowanie lepszy i to pod każdym względem jest np. Poszukiwany Poszukiwana. Film widziałem jakieś 100 razy, troszeczkę pożyłem w PRL-u (zupełnie świadomie) i choć za każdym razem bardzo mnie śmieszy, to jednak będę się upierał, że NALEŻY MU SIĘ NAJWYŻEJ 6