Nie znam się na amerykańskim prawie ale myśle że dostał tyle z racji tego kim był z zawodu i jak został wyszkolony. Lekko podobny motyw był w filmie "Champion"- tam jeden z głownych bohaterów dostał dożywocie za pobicie ze skutkiem śmiertelnym gołymi rękami z racji tego że był bokserem.

być może właśnie przez swój zawód. Rozmyślałem nad tym ;)

Niestety to jest tak porąbane ;) w innym filmie człek trenował różne sztuki walki i walczył w klatkach. Napadali go i zabił chyba 1go lub 2ch...i sam rzekł "gdybym użył broni palnej to była samoobrona, a że uzyłem tego co umiem poszedłem siedzieć..."(zachowałem kontekst gdyż nie pamiętam dokładnie jak to brzmiało ;)). Także masz wyszkolenie? masz problem bo jak się nie dasz zabić to... Cie wsadza, za użycie niebezpiecznych narzędzi:(za które ujdą ręce i nogi jeśli coś ćwiczyłes etc.)

pamietam oglodajac tlc zone reality itp ze facet ktoremu przypadkowo wystrzelila bron za to ze sie przyznal dostal 50 lat

za przypadkowe wystrzelenie broni dostal 50lat? To aż mi się wierzyć nie chce. Baardzo dziwne tam u nich prawo jest.

no ten po*eb jeszcze sam sie zglosil na policje , tam wyroki sa po 30 .50 albo nawt 90 lat byl przypadek ze 125

To wiem, tam nie ma dożywocia. U nas największy wyrok to 25 lat, a potem jest doźywocie. U nich może być nawet 300 lat ;)

w polsce dozywocie ? niemozliwe a w ameryce wyjda po 150 latach za dobre sprawowanie

Wszystko zależy od stanu w jakim się znajdujesz i popełniasz przestępstwo w jednym możesz dostać podwójne dożywicie lub 150 lat więzienia,a w innym nawet i kare śmierci.Prawo jest tam bardzo mocno pogmatwane i nad tym nie ma co się rozwodzić.

Co do całej sytuacji dobrze jej nie pamiętam(może dziś sobie ją odświeżę),ale nie jest to takie proste jak się wydaje masz trochę spaczone wyobrażenie o życiu przez telewizje,wszystkie Sędzie Anny czy amerykańskie CSI są mocno naciągane i nie można się nimi kierowa jak obiektywną dawką informacji.

Sama scena jest czysto filmowa więc nie można jej brać dosłownie,jeśli Cameron trenował sztuki walki(nie pamiętam jak to z nim już było,ale chyba był żołnierzem)to równie dobrze po odebraniu napastnikowi noża mógł spokojnie go obezwładnić(oczywiście starał się bronić swojej rodziny i własnego życia więc był pod wpływem adrenaliny).Zabicie napastnika było ostatecznością i ta sytuacja mogła być różnie odebrana przez sąd,może wyrok był zbyt surowy,ale tu można tylko gdybać .Raczej był to czysty zabieg filmowy tylko po to żeby pokazać historie jego rodziny i córki która na niego czekała przez te wszystkie lata.

ja nie ogladam anny marii bo to jest glupie,poprostu czytam gazety i ogladam wiadomosci: za zabojstwo dziecka,wprowadzanie w blad policji nowe mieszkanie niesamowite

Mała poprawka,miała to być odpowiedź na Twój post,ale za nic nie wiem jak można zedytować takową wiadomość :).

We Włodowie też dzialali w obronie własnej

A żeby było śmiesznie... Wczoraj na Interii był news, że jakiegoś niemca, który był członkiem ISIS i który w jakimś tam islamskim obozie tyranizował porywanych chrześcijan a jednego porwanego jeńca skatował na śmierć, sąd w Berlinie skazał na 10 lat więzienia.

Łagodny ten sąd. Zadziałało tu chyba "nazistowskie braterstwo krwi". Co będzie swój swojego za zbrodnie skazywał? Co nie?