PILINHA: {__webCacheId=filmBasicInfo_pl_PL, __webCacheKey=4656}
7,1 2 702
oceny
7,1 10 1 2702
Con amore
powrót do forum filmu Con amore

Nieszczęśnica

ocenił(a) film na 8

Historia piękna i ładnie przedstawiona. Jednyne co mi się nie podobało to aktorka, która zagrała główną bohaterkę. Brzydka i bez wyrazu. Nieszczęśnica, która z niczego nie umie się cieszyć. Nawet jak ma powód do radości to dalej wygląda jak zbity pies. Lubie ludzi radosnych i optymistycznych a jak ktoś nie potrafi sie z niczego cieszyć i jest wiecznie zgorzkniały to od razu mnie odpycha od takiej osoby. I dokłądnie takie miałam odczucia jak patrzyłam na tą dziewczynę. Notomiast co do dwóch Panów to: Andrzej -cudowna postawa, chciałabym żeby mnie ktoś tak kochał i zrobił dla mnie tyle dobrego co on dla tej dziewczyny w zasadzie niczego nie oczekując w zamian. A Grzegorz-poprostu egoistyczny bydlak, który myślał, że dziewczyna będzie na niego czekać a on będzie do niej wracał w wolnych chwilach.

Estemi

Mając raka, albo guza mózgu rzeczywiście można skakać ze szczęścia i być wiecznie uśmiechniętym...

ocenił(a) film na 6
Estemi

Musisz zwrócić uwagę - no właśnie, że aktorka ZAGRAŁA swą rolę, więc musiała się tak zachowywać, bowiem nakazywał tak scenariusz.. Co do reszty, to się zgadzam.

ocenił(a) film na 8
akinomek

myśle, że nie do końca ale załóżmy, że tak było

ocenił(a) film na 5
Estemi

Już nie chodzi nawet o ten jej permanentny marazm, bo to jak najbardziej można zrozumieć. Była chora i sama do końca nie wierzyła, że wyzdrowieje - w takiej sytuacji trudno się śmiać i skakać na jednej nodze. Panicznie bała się, że straci świadomość i "zostanie kaleką jak Małgośka" - jak sama to powiedziała. Miałam jednak wrażenie, że główna bohaterka za bardzo manipulowała emocjonalnie otoczeniem, a przede wszystkim Andrzejem. Momentami postępowała bardzo egoistycznie, a jej próba samobójcza wyglądała jak desperacka chęć zwrócenia na siebie uwagi.
Co do aktorki to rzeczywiście była trochę bezbarwna (choć może tego wymagał scenariusz).

south-of-heaven

zgadzam sie co do manipulacji emocjonalnej. Aktorka naprawde bez wyrazu, jakos nie przypadła mi do gustu.
Film natomiast bardzo ciekawy i poruszający, Andrzej - cudowny chłopak! Ale patrząc na niego cały czas miałam przed oczami Zośkę, którego zagrał w Akcji pod Arsenałem. ;) nawet podobne są troche te dwie postai do siebie ;) jesli chdzi o empatię i sposób radzenia sobie w trudnych chwilach. Duży plus!

ocenił(a) film na 7
Estemi

ja miałam podobne odczucia. Trudno było zrozumieć dlaczego Andrzej w ogóle się w niej zakochał. Ani ładna, ani miła, ani nic. I cały film traktowała go jak śmiecia. Troche niewiarygodny był grunt tego uczucia.

Pobierz aplikację Filmwebu!

Odkryj świat filmu w zasięgu Twojej ręki! Oglądaj, oceniaj i dziel się swoimi ulubionymi produkcjami z przyjaciółmi.
phones