PILINHA: {__webCacheId=filmBasicInfo_pl_PL, __webCacheKey=754287}
8,0 144 611
ocen
8,0 10 1 144611
6,4 13
ocen krytyków
Contratiempo. Niewidzialny gość
powrót do forum filmu Contratiempo. Niewidzialny gość

... a mianowicie - skąd rodzice denata wiedzieli o tym, że dotychczasowy adwokat wynajął dla swojego klienta - Adriana Dorii - słynną i świetną Virginię Goodman? o wtóre - skąd owi rodzice wiedzieli, że ww. pani mecenas stawi się u swojego klienta w apartamencie tego i tego dnia o tej o danej godzinie? Bez odpowiedzi na te dwa zasadnicze pytania cały film, misternie utkany, traci swoją genialność. I staje się filmem wyłącznie bardzo dobrym - dzięki trzymającemu mocno w napięciu scenariuszowi i wielu nagłym, niespodziewanym zwrotom akcji.
PS. Zagadka zadana Adrianowi przez "panią mecenas" z logicznego punktu widzenia jest bełkotem - owo rozwiązanie przez nią podane byłoby jedynym prawidłowym, gdyby jasno powiedziała: osoba, która wisi w szopie to na 100% samobójca, nie wchodzi w grę morderstwo. Bez tego założenia logicznym jest, że to było abo samobójstwo, albo morderstwo...

ocenił(a) film na 8
normajeane

Mogli jakoś założyć mu podsłuch xD tak jak było z tym długopisem. Możemy sobie to tylko dopowiadać

feedyahead

Absurd. Są to dwa zdecydowanie najsłabsze elementy świetnego skądinąd scenariusza.

ocenił(a) film na 7
normajeane

Skąd wiedzieli, że wynajął? Jest to w filmie pokazane.
Rodzice śledzili i głównego bohatera i jego adwokata.
Była wręcz scena jak ojciec denata robi zdjęcie adwokatowi i pani mecenas.

Skoro już tyle wiedzieli, to ustalenie terminu było tylko problemem technicznym, w którym zapewne pomogło mieszkanie po drugiej stronie ulicy. Zresztą matka/mecenas mówi pod koniec, że ojciec obserwuje każde spotkanie i śledzi każdą rozmowę.

Moim zdaniem większą luką jest to, że rodzice nie mogli wiedzieć, że Adrian Doria zabije kochankę, a na tym oparta była reszta planu. No chyba, że wariantów mieli kilka ;)
Zresztą plan kochanki też nie był zbyt roztropny.

rob_sad

Ooo - dziękuję za pierwszy akapit, umknęło mi (a sądziłam, że z wielką uwagą film ów oglądałam :)

Będę się upierała jednak, że ustalenie dnia i godziny wizyty "pani adwokat" jest problemem - nie mieli podsłuchu, sama obserwacja nie zapewni takiej wiedzy...

Psychologicznie taka predykcja jest wilce prawdopodobna (tj. mord popełniony na metresie) - wszak dość klarowny obraz psychologiczny obojga sprawców wyłaniał się w miarę zwiększania się puli informacji o owej dwójce. To dla mnie nie stanowi problemu. Adrian był wszakże bezwzględnym psychopatą kalkulatywnym...

ocenił(a) film na 7
normajeane

Również uważam,że większą luką jest,że on zabije kochankę.Przecież podsłuch założyli w długopisie tak więc wcześniej również mogli go gdzies założyć.

aronn

LOL - "mogli gdzieś założyć". No to niechże pan to obcemu człowiekowi ot, tak, uczyni, założy "gdzieś" podsłuch, nie będąc agentem służb specjalnych, policjantem lub nie mając kontaktów tamże. Z perspektywy analizy umysłu psychopaty zamordowanie metresy nie jest niczym wyjątkowym, mało prawdopodobnym. Ale ów nadmiar wiedzy, szczegółowej, nt. wydarzeń z życia Adriana - owszem.

ocenił(a) film na 7
normajeane

Jeszcze większą luka było to że nie zgłosił wypadku na policję tym bardziej,że nie jechał pod wpływem alkoholu a kochance każe sie ewakuować.

aronn

Ów wątek akurat nie był nieuzasadniony logicznie/psychologicznie: przecież powiedział żonie, że jest bez metresy, w zupełnie innym miejscu w zupełnie innej sprawie. Inną kwestią jest to, dlaczego on się tej żony tak "bał"? Mało to ludzi ma regularne kontakty seksualne na boku? Rozwód to dzisiaj wszak chleb powszedni...

użytkownik usunięty
normajeane

no wlasnie, chleb powszedni, a zamiast zeby ludzie sie rozstawali i mieli romans na legalu to wola miec kogos na boku...

Wpis został zablokowany z uwagi na jego niezgodność z regulaminem
Wpis został zablokowany z uwagi na jego niezgodność z regulaminem
Wpis został zablokowany z uwagi na jego niezgodność z regulaminem
Wpis został zablokowany z uwagi na jego niezgodność z regulaminem
Wpis został zablokowany z uwagi na jego niezgodność z regulaminem
Wpis został zablokowany z uwagi na jego niezgodność z regulaminem
Wpis został zablokowany z uwagi na jego niezgodność z regulaminem
adipiscor

W takich sytuacjach naprawdę zastanawiam się nad tym, dlaczego na Filmwebie nie wprowadzono jeszcze możliwości polubienia komentarzy. Tak czy inaczej, @adipiscor, masz ode mnie lajka!

Wpis został zablokowany z uwagi na jego niezgodność z regulaminem
adipiscor

Ja właśnie tę śmieszność jej wypowiedzi - jako prawnik - dostrzegam, dlatego też musiałam zareagować. Bo po prostu kisnę z tych jej pseudo gróźb ;) Nie ma co, też mi się wydaje, że dziewczyna dopiero uczy się podstawowych zasad współżycia w społeczeństwie. A może musi się po prostu jakoś dowartościować? Tak czy inaczej, niech ma świadomość, że inni użytkownicy forum również dostrzegają groteskowość i absurdalność tych jej postów.

ocenił(a) film na 9
JulkaKulka

Tak, pewne "zjawiska" warto tępić, np. to, że ktoś zakłada na forum osobny wątek nie po to, żeby się wymienić z innymi poglądami, wyrazić spontaniczne emocje czy z ciekawości, co inni myślą - tylko dla autopopisu rzekomą własną erudycją. Dzięki jeszcze raz za opinię.

adipiscor

Dla takich wpisów jak ten wyżej nie chce się wchodzić na to forum. Definicja użytkownika serwisu. Zawsze znajdzie się ktoś taki! Zgłoszone nadużycie, może chociaż nie trzeba będzie oczu na tym męczyć ;)

A film pozostawił mnie w wielkim szoku! Złapali mnie :D

rob_sad

A mnie się wydaje, że jednak nie wiemy, co się stało:). Tak, Dorian się przyznaje, ale nie wie wiadomo, czy to kolejna manipulacja, czy faktycznie był winny. Zadajesz dobre pytanie i tu można by sądzić, że jednak to nie on zabił kochankę a ojciec nieżyjącego chłopaka. A być może nie wiedzieli, że zabije kochankę a po prostu wykorzystali zaistniałą sytuację. Prawda jest taka, że zakończenie wbrew pozorom, pozostało bardzo otwarte.

ocenił(a) film na 7
LeiaSkywalker

Nie zostało otwarte a na domiar tego został pokazany fortel,który użyto przeciwko niemu tak zwana mistyfikacja.

rob_sad

Oni nie wiedzieli że on zabił kochankę było widać że jest w szoku jak to mówi. Przynajmniej mnie nie tak wydaję i uważam dokładnie tak ja ty wykorzystali sytuacje, tak samo moment kiedy on wyznaje że dobił chłopaka i tu od razu widać że pani prokurator zaczyna przeżywać i już chciała odejść a wątek z kochanką był dobry pod tym względem że sprawdzali wszystkie opcje w sumie jeśli on nie zabił jej to kto skoro tylko on był w pokoju :)

normajeane

Dokładnie o tym samym pomyślałam. Duże niedociągnięcie, że ten wątek nie był wyjaśniony. Druga sprawa to fakt, że Felix nie rozpoznał głosu Goodman. Niby lotnisko, niby hałas, ale rozmowa z Adrianem i nią trwała chwilę, więc musiał na dość dobrze obie osoby słyszeć. Zapytał 'Victoria?' tak jakby coś mu nie pasowało, ale chyba adwokat z najwyższej półki powinien być nieco bardziej dociekliwy.
Nie mniej jednak pomysł na film bardzo dobry, miał zwroty akcji, trzymał w napięciu i ode mnie mocne 8/10.

ocenił(a) film na 7
e_w_a_

Dziwisz się, że Felix nie rozpoznał głosu, a nie dziwi cię fakt, że nauczycielka akademicka, w chorobie nowotworowej, załamana początkowo zaginięciem, a później śmiercią syna (scena w szpitalu), podczas studiów ujawniająca pasję i talent sceniczny, ale przecież nie na zawodowym poziomie, odgrywa scenę życia na najwyższym, mistrzowskim poziomie. Targana emocjami, prawdziwymi emocjami, spoglądając na przypominające jej rzeczywistość okno, z żelazną konsekwencją, nie pozwalając sobie na chwilę słabości (w pewnym momencie jej klient staje się mordercą jej syna) dogrywa do końca każdą, kolejną rundę i kładzie na łopatki.
To niestety mało realne, wręcz nieprawdopodobne,... ale piękne i biję brawo. Bez tego film straciłby wszystko.

Cesary

W sumie nie wiemy czy to prawda była to też mogli udawać wersja z załamaniem nerwowym i chorobą to przecież była wersją głównego bohatera którą usłyszał, a nie całkowita prawda. A przy końcówce jak leży w szpitalu to jej twarz jest pełna determinacji i właśnie na moment wychodzi ze swojej roli kiedy dowiaduje się że dobił jej syna i już chciała wyjść. Fakt nie jest to bardzo realne ale również nie takie nie niemożliwe szczególnie ze to film

Pobierz aplikację Filmwebu!

Odkryj świat filmu w zasięgu Twojej ręki! Oglądaj, oceniaj i dziel się swoimi ulubionymi produkcjami z przyjaciółmi.
phones