PILINHA: {__webCacheId=filmBasicInfo_pl_PL, __webCacheKey=869132}

Cube

4,1 630
ocen
4,1 10 1 630
Cube
powrót do forum filmu Cube

Ok, jako, że uwielbiam Cube z 1997 roku i oglądałam go wielokrotnie, czuję potrzebę napisania tu czegokolwiek. xd Błagam niech nikt nie traktuje tego jak recenzję, bo po prostu chce wyrzucić z siebie swoje odczucia.

Więc, jak dla mnie najlepszym aspektem oryginalnego Cube był to, że to w cale nie pułapki są największym zagrożeniem, a ludzie. Ludzie zamknięci w wielkim mechanizmie z zagadką do rozwiązania, będący na skraju swojej wytrzymałości psychicznej. Współpracujący ze sobą lub wręcz przeciwnie. W oryginale każda z postaci pełniła swoją role czy to w rozwiązywaniu owej zagadki, poruszaniu się po kostce, czy nawet dbaniu o innych członków grupy. Byli to m.in. mistrz ucieczek z więzienia, architekt, lekarka, policjant, matematyczka, no i typ, który w pamięci wykonuje super-skomplikowane obliczenia matematyczne (+ zawsze mnie mega ciekawiło jaką rolę pełniła by ta osoba z samego początku filmu). Skład dopasowany do przemierzania tytułowego, wielkiego sześcianu.

W wersji z 2021 roku zabrakło mi wymienionych wyżej elementów. Teoretycznie fabuła jest taka sama, ale z kilkoma zmianami i twistami. Kiedy zobaczyłam, że powstaje japońska wersja Cube'a to byłam nastawiona do tego pomysłu mega pozytywnie, bo ciekawiło mnie jak do tego conceptu mogą podejść ludzie z innej kultury. Jednak niestety się zawiodłam. Mam wrażenie, że więcej uwagi poświęcono pułapkom i sprawom technicznym, takim jak liczby pierwsze, dane kartezjańskie itp., niż drużynie zamkniętej w Cubie, która chyba składa się z losowych osób. Dobrze, że chociaż mieli jednego matematyka i typa co im ogarnął jak sprawdzać czy w pokoju nie ma pułapki za pomocą buta. Nie chodzi mi o to, że w każdej wersji Cuba powinny być takie same postacie. To było by nudne i fajnie, że w tej wersji trochę pokombinowali, ale dobrze by było gdyby cała drużyna miała sens.

Nie rozumiem też tego wątku „dorośli vs dzieci” przewijający się przez cały film. Konflikty na tle pokoleniowym to norma, ale mam wrażenie, że tutaj to było wręcz za bardzo podkreślane. Jednak zakładam, ze to po prostu różnica kulturowa i czegoś nie wiem.

Fajnie, że pułapki były zupełnie inne niż w starej wersji. Chociaż niektóre były jak dla mnie zbyt przekombinowane, jak np. ta pod koniec filmu, która wyglądała jak by myślała i polowała na ludzi. Miała bardziej vibe pułapki z drugiej części Cube’a.

Najgorszym elementem nowej wersji są według mnie retrospekcje... jeju... jeszcze ok było by, gdyby główny bohater, po prostu przypominał sobie coś, ale pomieszczenie w Cubie z jakimś projektorem, gdzie wyświetla się scena z jego życia i inne postacie to oglądają, a potem komentują...???? Co…? xD W oryginale bardzo lubiłam to, że świat po za Cubem nie był w ogóle pokazany, a o przeszłości bohaterów dowiadywaliśmy się przez ich rozmowy. Była jedna wielka tajemnica, nikt nie wie czy Cube to jakiś eksperyment, konstrukcja obcych czy może jakiś rodzaj piekła. No po prostu NIE WIADOMO, interpretuj jak chcesz. Tutaj było za dużo retrospekcji, jakiś niepotrzebnych hologramów z kostką no i widok tego, co znajduje się przy wyjściu z Cube’a.

Szkoda też, że soundtrack był trochę nijaki i nie podbudowywał klimatu. To samo można powiedzieć o ruch kamer, który w oryginale był bardzo... klaustrofobiczny? Oba te elementy nadawały mu lekko psychotyczny, oniryczny klimat. Takie trochę liminal spaces, zanim liminal spaces stało się popularne w internecie. W wersji 2021 jest po prostu bez wyrazu.

Na plus może być zakończenie z tą kobietą (androidem??), bo nadaje temu filmu choć trochę tajemniczości. Jestem zaintrygowana czym ona w sumie jest, ale DOBRZE, że film tego nie wyjaśnia. Niedopowiedziane rzeczy są najlepsze i pobudzają wyobraźnię.

Śmieszny był jeszcze ten typ, co mu odwaliło na koniec, bo był tak przerysowany, że nie mogę... xDD … ale w tamtym momencie już nie taktowałam tego filmu na poważnie, więc no… haha

Eh… daję 4, bo w sumie i tak lepsze od trójki (Cube Zero, o którego istnieniu chce zapomnieć), ale daleeeko do jedynki czy nawet dwójki (która jest moim osobistym guilty pleasure). Do wersji z 2021 raczej nie będę wracać.

ocenił(a) film na 8
Kyciusznik

Mnie się akurat podobał, ale mam takie same wrażenia (poza końcową oceną). W skrócie-retrospekcje, próby pogłębienia psychologii - minus. Kobieta- plus.

Pobierz aplikację Filmwebu!

Odkryj świat filmu w zasięgu Twojej ręki! Oglądaj, oceniaj i dziel się swoimi ulubionymi produkcjami z przyjaciółmi.
phones