bardzo europejski - myslenie zostawia ogladajacemu a pokazuje tylko relacje interpersonalne - i dobrze . ale oberzalem tylko dlatego ze czytalem ksiazke - michal z bruno mi sie na tym filmie pomieszali chyba -zle aktorow umiescili w rolach . ps polecam przeczytac Platforme houellebecqa (2001) - czyta sie jednym tchem