Dobra gra aktorów, podobnie jak scenariusz. Świetna charakteryzacja i efekty dobre jak na początek lat 90'. Jest jednak wiele niedociągnięć i badziewnych chwytów. Kilka scen wyglądało jak prototyp Spider-mana:) Ale Rami się nie popisał, mimo iż był to przełomowy film pod względem realizacji bohaterów.

hm.... czy dobre efekty w darkmanie?.... Pamietajmy ze terminator jest z 1984

według mnie efekty też szału nie robią, nawet jak na tamte czasy. Ogólnie film przyjemnie się oglądało, dobra gra aktorska, ciekawy scenariusz i charakteryzacja. Nawet pomimo kilku niedociągnięć, naprawdę polecam, bardzo fajna adaptacja komiksu :)

"Darkman" jest bardzo kiczowaty,momentami zabawny ale też i ciekawy przede wszystkim postać.Mało jest oszpeconych bohaterów czy nawet antybohaterów jak już co to są oszpeceni wrogowie wiec pod tym względem już sama postać jest interesująco ciekawa i za to 7/10.Jeśli chodzi o efekty to najbardziej na plus jest twarz Darkmana.

film jest na prawdę dobry

Zgadzam, się dobry film. Chętnie obejrzałbym remake ze współczesnymi efektami specjalnymi;-) jak to kolejne części?sa takie? Mozesz podać tytuly

Obejrzałam ze względu na Liama Nessona i przyznam że mi się podobał jednak zachwytu nie było. Może dla tego że nie bardzo rozumiem pewnej kwestii. Skoro główny bohater jest "człowiekiem ciemności" to dlaczego działał głównie dniem ? Nie łatwiej było by mu nocą, twarz by mu się nie topiła i szybciej (oraz finezyjniej) zemścił by się na swoich oprawcach, a tak udawało mu się to czasem fartem. Z góry przyznaje się że komiksu nie czytałam i zapewne dlatego nie umiem tego zrozumieć. Proszę więc o wytłumaczenie ;)

Pewnie dlatego bo nie chciało mu się w nocy łazić bo nie był do tego przyzwyczajony albo o tym nie pomyślał dlatego za dnia to robił a w nocy spał ha ha :)
Podobnie jak Dracula który w dzień spał bo jak by to zrobił za dnia to by się usmażył więc w nocy spał w swojej trumnie.

Hm, czasem próbuję odszyfrowywać niektóre posty, ich sens, ale prędzej bym odczytała hieroglify :P (drugie zdanie)

Dziękuje za poprawienie mnie.
Rozumiem o co ci chodzi w zdaniu drugim się pomyliłam.
Moje oczy chyba dały mi figla w końcu pisałam go o 0:05.
Oto moja poprawka.
Podobnie jak Dracula który w dzień spał z swojej trumnie bo jak by łaził za dnia to by się usmażył.
Więcej nie napiszę bo już nie pamiętam o co chodziło w tym filmie w końcu post jest z dwóch lat.

Jakiego komiksu? :P