Całkiem zgrabna fabula, kino akcji z odrobiną humoru..
Wiadomo, jak to zwykle u amrykanskich twórców bywa, poprzeginali z paroma scenami (człowiek ćwiczy spidermana), ale ogólnie.. Cóż.
Jestem świeżo po senasie i poczułąm się miło zaskoczona. Nie spodziewałąm się, że będzie można się tak pośmiać.
Nie jest to ambitne kino, ale typowy twór rozywkowy mający umilić wieczór. Zero patosu, czysta zabawa. 7/10