Film robiony z myślą o przeciętnym amerykańskim debilu więc oglądanie go na poważnie się nie
sprawdza. Natomiast jeśli przyjąć, że chcemy się odmóżdżyć, odprężyć, zrelaksować, nawet
pośmiać momentami, to całkiem dobra propozycja. Wartka akcja, dobrze zrealizowane sceny, przy
wyłączonym myśleniu można momentami odczuwać nawet coś na kształt napięcia :-)
Zgadzam się w całej rozciągłości ;) Film oglądało się w sumie przyjemnie - choć nie powiem bezboleśnie, bo w niektórych momentach mój mózg krzyczał WTF - i szybko seans zleciał, ale mimo wszystko uważam że to gniot :P Tylko że takie chyba też są potrzebne jeśli ktoś chce popatrzeć na wybuchy, akcję, czy ładne twarzyczki. Poprzednie zdanie zupełnie na serio.