PILINHA: {__webCacheId=filmBasicInfo_pl_PL, __webCacheKey=1123}
7,7 39 214
ocen
7,7 10 1 39214
7,5 29
ocen krytyków
Człowiek z marmuru
powrót do forum filmu Człowiek z marmuru

Wajda oszukuje do dziś

użytkownik usunięty

Film był odpowiedzią na oczekiwania widza. Wajda cieszył się poparciem władzy ponieważ jej celem była udawana kompromitecja polityki lat 50, a zarazem afirmacja czasów wspólczesnych. Tego wlasnie chcieli Polacy. Władza chciała się przyznawać do oczywistych błędów, przpraszać za nie, ale jednocześnie... Zauważcie sami jak wyglada Polska końca lat 70 - tych. Agnieszka sunie po równo asfaltowanych drogach przez Piekną Warszawę - miasto przyszłości. Mija nowoczesne budynki, zadbane trawniki, pieknie wypolerowane tramwaje... Nowa Huta to osiedla szczescia i dobrobytu. Bogcze i ich wille, a ile pieniedzy zainwestowano w prace Agnieszki? Fiu, fiu. Nowoczesna Huta Katowice widziana z lotu praka, no i ta stocznia w Gdańsku - Nowoczesność, industrial, bogactwo. Rozkoszny widok, aż serce rośnie. Zatem czy film kompromituje lata 50 - te? Ależ skąd. Ukazuje skuteczność tamtego systemu.
Tak więc swoją drogą film Wajdy jest genialny, oszukuje aż do dziś. Bravo.

Zapominasz, że Agnieszka w pewnym momencie krytykuje architekturę Nowej Huty- te okropne bloki, beton... Scena na dachu bloku też jest znacząca.

dead_bear

Niby krytykuje ale dodaje ze "okropna jest ta architektura lat 50-tych"

ocenił(a) film na 8
Davidoff_Novothny

"samo się nie wybudowało"

dead_bear

Racja, bloki są okropne. Najlepiej by każdy mieszkał w domku jednorodzinnym. Tylko ze to jest niemożliwe.
Najlepiej dzisiaj te bloki zburzyć, teren oddać matce naturze, niech każdy wybuduje sobie domek jednorodzinny. A dla tych których nie stać jest kilka rozwiązań, granica jest otwarta może wyjechać, może zamieszkać po mostem, może go rodzinka przygarnąć lub sznurek.

woj_2

Agnieszka krytykuje architekturę, ale nie pisze "zburzmy to", nie wiem co miała wnieść Twoja uwaga w tę dyskusję.

dead_bear

Tak się składa, ze mam rodzinę w Nowej Hucie i gdy ich odwiedzam to oczu nie mogę oderwać od tej architektury. Tych budynków nie można porównywać od bloków budowanych na osiedlach w latach 70-tych, gdyż gdyż to zupełnie inna bajka. Niektóre są nawet zbudowane w stylu neoklasycystycznym. Oprócz efektu wizualnego wrażenie robi także jakość i masywność tych budynków. Spokojnie mogą wytrzymać następne 300 lat. Tak wiec nie bardzo wiem dlaczego bohaterce nie podobają się. Jeżeli miało to skrytykować inżynierów i architektów lat 50- tych to taki argument był chybiony.

ocenił(a) film na 5

Wiele słyszałam o tym filmie, m.in, że jest po prostu fenomenalny, więc kiedy miałam go oglądać przygotowywałam się na mistrzostwo. Niestety zawiodłam się, nie tylko na fabule, ale także na grze aktorskiej Jandy... Bardzo bezbarwna opowieść o PRLu.

sheLOSTcontrol

Ogladajac film odnioslem podobne wrazenie jakoby Wajda spelnial oczekiwania widza odnosnie krytyki uwczesnej władzy.

Cos w tym moze byc...

ocenił(a) film na 10

Również zwróciłem uwagę na ten socrealisytczny element. Film jednak nie jest pangirykiem na cześć lat 70. w PRL-u. Obejrzyj dokładnie film. Czy nie widzisz, że dzieło Wajdy ukazuje trudy życia w tym systemie??? Wszechobecna cenzura i liczna ilość tematów tabu sprawia, że życie w tym systemie to koszmar. Poza tym Wajda otwarcie krytykuje system i jego ideały, które między Bogiem a prawdą nie zmieniały się zbytnio w czasach socjalizmu. Wajda skrytykował system ukazując jego wady i zwyrodnienia. Skupił się jednak na latach 50. Jednak już w kolejnej części - "Człowieku z żelaza" A. Wajdaa krytykuje system skupiając się na latach 70. i 80. Stwierdzenie typu "Wajda oszukuje do dziś" jest więc troszkę żałosne, zwłaszcza, że prawie wszyscy zgodnie twierdzą, że dzieła Wajdy znakomicie oddają atmosferę tamtych czasów.

ct23

Po pierwsze panegiryk nie pangiryk. Po drugie odmienność zdania nie jest nigdy żałosna. Po trzecie " [...]prawie wszyscy zgodnie twierdzą, że dzieła Wajdy znakomicie oddają atmosferę tamtych czasów." to zdanie idealnie oddaje komunizm i "jedną słuszną rację". Teraz mamy demokrację, a konstruktywna krytyka zawsze jest wskazana i na miejscu.

Popieram autora.

użytkownik usunięty
Below_Normal

dzieki

ocenił(a) film na 6

zgodze sie z autorem. ta fabula nie jest dla mie odkryciem ameryki i naprawde ciezko mi zrozumiec ludzki zachwyt. film ok ale czy taki genialny? wspolczesnosc lat 70 rzeczywiscie wyglada tak jakby to nie byla Polska, ale nowoczesny zachod, a wszysycy wiemy ze i w latach 80, ba!-nawet w 90 to nie wygladalo tak jak w tym filmie. i ta willa rezysera-pffff...Wajda wg mie zawsze robil pod publiczke, rola rezysera Burskiego w jego filmie dziwnie mi go przypomina.

ocenił(a) film na 10

Abstrahując od wymowy politycznej i oceny filmu z tej perspektywy zaznaczę, że Wajda (podobnie jak w "Kanale") idąc na pewne kompromisy zgrabnie przemyca krytykę systemu i kontrowersyjne wówczas kwestie. Wykorzystał tu zapewne sprytnie swoją pozycję jako wielkiego filmowca, przy tym twórcy takich dzieł jak "Lotna" czy "Popiół i diament". Wszystko to, jak i w "Kanale", jest z pozoru stonowane, jednak z całości filmu wynika dość klarowny pogląd, który w ZSRR z całą pewnością już nie przeszedłby. Swoją drogą scenariusz w pierwszej wersji pojawił się już prawie 17 lat przed premierą, w 1963 roku, a początkowo film mogli obejrzeć tylko nieliczni szczęśliwcy, w nielicznych kinach.

OK, zderzenie tych czasów ma pokazać różnice jakie zaszły w socjalistycznej ojczyźnie. Ma pokazać jak zmieniło się życie na lepsze od wstydliwych lat powojennych, co władza przyznaje podkreślając naprawę błędów i wypaczeń (których i tak nie dałoby się ukryć): niesłuszne aresztowania, fikcyjne wybory, nierzetelne procesy, tortury śledcze. Jednak Wajda pokazuje w sprytny sposób, że w wielu kwestiach niewiele się zmieniło i pewne schematy pozostają identyczne. Mowa tu nie tylko o cenzurze nie pozwalającej na mówienie pewnych rzeczy. Widać skromne życie obywateli przez króciutką scenę fatalnych warunków mieszkania Agnieszki, tak samo złych jak w baraku w którym zamieszkał Birkut po wyrzuceniu go z mieszkania. W delikatny sposób może to sugerować, że piękna, pokazana w filmie infrastruktura to infrastruktura społeczna, wspólna, należąca do wszystkich. Do wszystkich, czyli do nikogo. Scena głosowania bez skreśleń też nie jest bez znaczenia, choć jest z lat pięćdziesiątych, wiadomym przecież było, że w czasach teraźniejszych, tj. latach siedemdziesiątych jest identycznie.

A film oczywiście JEST genialny, tak samo jak przebojowa Krystyna Janda!

ocenił(a) film na 8
sten44

Nie lubię Wajdy, tej jego pseudomądrościowej postawy, ale ten film wybitnie mu się udał, nie traci z kolejnym oglądaniem, częściowo dzięki genialnej obsadzie, no właśnie - i niewiele się zmieniło, lata 50, 70 czy 10-te! Aga ma takie same problemy z realizacją swojego pomyslu na film, jak przodownik pracy by zrealizować sens życia... a że momenty propagandowe? każdy musi w coś wierzyć, zanim nastąpi kryzys wiary, w sumie jednak film jest apolityczny, jak każda dobra sztuka.

ocenił(a) film na 8

Pomijając propagadnowe akcenty film jest bardzo dobry. I kropka. A czasy były jakie były można było filmy robić łatwą (czyt. poprawiane przez innych politycznie) drogą i Wajda tą drogą podążył. Co nie znaczy że te pro socjalne wstawki nie rażą a widz rzeczywiście może czuć się w pewien sposób oszukany.

ocenił(a) film na 10
Rekin

Co do zasady się zgodzę (bo co do zasady chodzi o to, że film jest bardzo dobry :)
Ale jeśli można spytać: jakie "propagandowe akcenty" masz na myśli?

ocenił(a) film na 8
sten44

To o czym wszyscy przede mną wspominali. Ujęcia Nowej Huty jako nowoczesnej metropoli, pięknej, zielonej Warszawy itp. jednym słowem że wówczas ('70) żyje się w cudownym kraju. Wajda najpierw ośmiesza homofobiczne podejście do kultury Zachodu, komuny z lat 50 po czym pokazuje komunistyczną rzeczywistość lat siedemdzięsiątych jako przesiąkniętą Ameryką i równie piękną co Nowy Świat. W sensie "było źle a teraz żyje się lepiej". Zgadzam się z tym co ktoś napisał, że "Człowiek z marmuru" miał spełniać oczekiwania ówczesnego widza i to robił. My, dzisiaj patrzymy na to w inny sposób, i należy postawić pytanie, o co tak naprawde - poza ukazaniem historii poszukiwania człowieka który został skazany na zapominienie - reżyserowi chodziło?.

ocenił(a) film na 10
Rekin

Szkoda, że nie doczytałeś do mojego posta :)
Ja się z tym nie zgodzę. OK reżyser poszedł na pewne kompromisy co do kilku zdjęć, ale kto umie czytać między wierszami widzi, że film tak naprawdę ostro krytykuje a nie zachwala socjalistyczną Polskę lat 70-ch. W przeciwnym razie czemu filmu zabroniono wysłać i pokazywać w Cannes? czemu mało kto mógł obejrzeć nawet w Polsce ten film gdy tylko powstał?

pozdrawiam.

sten44

Moim zdaniem to przewrotność reżysera. Pokazuje, że Agnieszka przyzwyczajona jest do pewnych udogodnień lat 70., których wcześniej nie było. Z biegiem czasu, kiedy zaczyna poznawać prawdę o czasach wcześniejszych, zdaje sobie sprawę co jest za fasadą tych kolorowych lat 70. Wierzyła, że może coś zrobić, uświadomiono jej, że niezależnie od tego jak Polskę przemalują, niezależnie od tego, że mogła zostać dziennikarką i jeść pomarańcze, Polska nie jest krajem wolnym. To tylko zmiana dekoracji. Pod spodem wszystko pozostało po staremu.

dead_bear

A czy dzisiaj do końca jesteśmy wolnym krajem?. Czy dzisiejsze cudowne czasy nie są tylko fasadą pod którą pozostało wszystko po staremu. Taki matrix. Ciekawe jak opiszą dzisiejsze współczesne czasy za 25lat.

woj_2

Zdefiniuj wolność. Różnica zasadnicza: możesz wyjechać stąd, jak Ci się nie podoba.

dead_bear

Nie chodziło mi tylko o to ze obecnie żyjemy w demokracji. W tym sensie każdy jest wolny, choć na przykład na wyjazd również trzeba mieć pieniądze. Chodziło mi o wolność w sensie bardziej ogólnym.
Znowu posłużę się filmem matrix. Tam był pokazany normalny współczesny świat, ludzie normalnie żyli, nie wiedząc o tym że są wykorzystywani jako źródła energii. Wszystko co widzieli na co dzień i odczuwali było tylko iluzją.
Nie mówię ze tak jest obecnie, ale w obecnym systemie prawdopodobne jest, ze ludzie mają wyprane mózgi do tego stopnia pogonią za pieniądzem, ze zatracają prawdziwy sens życia. Otrzeźwienie przychodzi pod wpływem takich tragedii jak katastrofa samolotu prezydenckiego, ale tylko na krótko. Kto nas tak urządził ze musimy żyć w takim bagnie?. Czy świat nie może wyglądać inaczej? Kto nam wmówił ze najważniejsza jest kasa.

ocenił(a) film na 10
woj_2

nie musimy żyć w takim bagnie, mamy przecież rozmaite możliwości. jeżeli ludzi są wykorzystywani w jakimkolwiek sensie to na pewno nie bardziej niż w czasach o których mowa w filmie Wajdy.

woj_2

To już filozofia wolności. Nie ma żadnego spisku, który Ci każe tak myśleć, można to minimalizować w swoim życiu i żadne tragedie nie mają z tym nic wspólnego. Wystarczy zdrowy rozsądek :) I tym "prawdziwym sensem życia" też bym nie szafowała, nie ma jednego uniwersalnego.

ocenił(a) film na 10

no gosciu, nie umiesz czytać między wierszami. Wajda oszukuje...hahahahah... zwróć uwage na jeden drobiazg, który każdemu umyka... rezyser (Łomnicki) ma piękną willę, dwie służące, żonę aktorkę, aGA odkrywa ten świat, nie mamy komentarza, ale sami widzimy co robią elity władzy i kto je tworzy: ci, co wypłynęli na polityce, esbecy (jeden zajmuje się zawodowo dupami), w Zakopanem jak gargamel tłumaczy, jak skonstruowany jest świat naiwnemu mateuszowi..... Cżłowiek z marmuru JEST FILMEM GENIALNYM, co do tego nie ma wątpliwości. jako historyk zgadzam sie w 100% w podejściu do tematu i próbie zrozumienia epoki. oglądąłem go dziesiąt razy i - pod względem akcji - jako film jest wzorem obrazu i scenariusza. Jest wiele przenośni, ale trzeba je umiec odczytać pod względem pewnych tez.

Wajda oszukuje?

Człowieku - wątpię że zdawał sobie sprawę z tego, że kręcił te zadbane trawniki, nowoczesne budynki. Przecież to wtedy było, minęło zaledwie 20 lat od ich wybudowania, to musiały być nowe. Po prostu zrobił to nieświadomie. Po latach czytając takie komentarze na pewno śmieje się z tego.
Wszystko to były dekoracje? coś na wzór potiomkinowskich wsi? by pokazać skuteczność systemu?
Zawsze wydawało mi się ze film, przyczynił się do upadku systemu, zresztą przez wiele lat był zakazany. Jak to, propagandowy film i zakazany?

Zastanów się.

użytkownik usunięty
woj_2

Hmmm. napewno zdawal sobie sprawe z tego co widzi w kadrze.... NIe obrazaj go.

ocenił(a) film na 10

Część z was twierdzi, że Wajda zachwala lata 70-te. Może i tak, ale należy sobie przypomnieć jakie były lata 50-te. Lata 70-te przy 50-tych to raj. Oczywiście raj na miarę prl. Jeżeli chodzi o okres gierkowski, był to chyba najjaśniejszy okres systemu komunistycznego w Polsce.

ocenił(a) film na 7

Zgadzam się w 100% z kapral-em i woj-em. "Wajda oszukuje do dziś"...czy chcesz przez to powiedzieć,że film "Katyń" jest kłamliwy??? Czekam na odpowiedź.

użytkownik usunięty
pablo75

tego posta napislam przed premiera Katynia. Zauwazcie wszyscy ze nie powiedzialm ze film nie jest genialny. Mowiac 'Wajda oszukuje..' nie umniejszam jego rezyserskich zdolnosci, wrecz przecviwnie tylko genialni rezyserzy potrafia oszukiwac. Podtrzymuje swoje stanowisko ze film zawiera elementy ukazujace Polske lat 70 jako nowoczesny i bogaty kraj. MOze zrobil to tez po to by wyolbrzymic ta nedze lat 50.

użytkownik usunięty

I tak nie lubię twórczości Wajdy.

ocenił(a) film na 10

bardzo podoba mi się że ktoś zwrócił na to uwagę. oglądając film, cały czas nie mogłam się nadziwić, jakie wspaniałe lata 70. mam przed oczami. i główkowałam dlaczego Janda właściwie może robić wszystko w rzeczywistości lat 70. , ludzie z którymi rozmawia wypowiadają tezę, że owszem w latach 50. trzeba było ponieść trud budowy, ale teraz możemy się już tylko cieszyć:) i...czyli Wajda nieco mijał się z prawdą, co tylko potwierdza fakt, że prawdziwej wolności w czasach powstawania filmu nie było, bo wg mnie musiał nieco podmanipulować żeby wydźwięk spodobał się nie tylko ludziom, ale także ówczesnym władzom, które decydowały o jego być albo nie być.

p.s. zdjęcia "nowoczesnej" warszawy są swoją drogą imponujące, bo ze świeczką szukać [nawet dziś] takich widoków w tym niezmiennie brzydkim mieście:P a jak patrzyłam na "człowieka.." to naprawdę piękna nasza polska cała od zakopanego, krakowa, przez warszawę aż do gdańska:P

Miałem bardzo podobne wrażenie. Oglądałem sceny, w których każdy palił sobie na luzie papieroski śmigająć po całej Polsce bawiąc się filmowców. Wyglądało to dokładnie jak moje wyobrażenie o przełomie lat 70/80 w USA, do tego na Zachodnim Wybrzeżu. Brakowało tylko surfingu i palonych jointów. Sielanka nieprawdopodobna - wille, Johny Walker, miasta czyste, piękne, zadbane, a jedynym problemem ludzi jest pewna niechęć do wspomnień o minionych latach i Birkucie. Muszę się zgodzić, że tutaj Wajda stworzył naprawdę poprawnie politycznego gniota. Ówczesny świat wygląda dużo lepiej niż obecna Polska.

ocenił(a) film na 8
oppserwatorr

Ja to widzę zupełnie inaczej, gdybyś troszeczkę poczytał na temat tego filmu, to dowiedziałbyś się że z propagandowym gniotem ma tyle wspólnego co Lexus z Maluchem. W ogóle pomijasz aspekt czasowy, żeby zrobić bezpośredni film jak np Przesłuchanie trzeba było czekać jeszcze dobrych kilka lat (notabene przy wspomnianym tzw. najbardziej antykomunistycznym filmie Wajda pełnił funkcję nadzorcy, protektora i doradcy), a i tak premierę miał dopiero po obaleniu komunizmu. Kolejna ciekawostka to po ocenzurowaniu i zakazie dystrybucji Przesłuchania Wajda wystosował otwarty list do władzy ludowej krytykujący ich postępowanie (jak poszukasz to znajdziesz na internecie jego treść), a skutkowało to rozwiązaniem jego Zespołu Filmowego X. Więc oskarżanie Wajdy o jakiekolwiek zakłusy propagandowe jest śmieszne oraz ignoranckie.
Kolejna rzecz, to zapominasz o problemach zwiazanych z kręceniem . Wajda bardzo umiejętnie mydli oczy cenzurze, jednak oglądający w tamtych czasach wyłapywali aluzje momentalnie. Jak dla mnie cała historia jest napisana w taki sposób aby pod płaszczykiem zgody z socjalistyczną myślą przemycić oczywisty wydźwięk filmu. Inaczej nie byłoby blokowania filmu przed i po premierze, wystarczy wymienić chociażby fakt iż w Warszawie tylko jedno kino mogło puszczać CzzM, nagroda na festiwalu w Gdyni była wręczona za kulisami, a minister który przepuścił film Wajdy stracił zaraz po premierze stołek.
No i ostatnia sprawa, to Nowa Huta w owym czasie była najmłodszym miastem w Polsce, szerokie drogi etc. Wystarczy obecnie porównać nowo wybudowane osiedla z osiedlami sprzed 50 lat i zauważysz, że jedno będzie wyglądać atrakcyjniej od drugiego. Jak prześledzisz dobrze film, to znajdziesz tam sekwencję ze starówki Krakowa i zobaczysz o co mi chodzi. Wystarczy porównać chociażby ujęcie z ul. Floriańskiej.
Pozdrawiam.

bornstubborn

Najpierw czekają Cię baty za starówkę - Kraków ma Stare Miasto, kolego, i to poważny błąd. Zdania co do "Człowieka" nie zmieniam - Polska z filmu Wajdy to RFN, i nie wnikam, czy to zabieg artystyczny, ironia, ukryty przekaz czy tajemny znak masonerii. Po prostu gdyby Polska wtedy tak wyglądała, to dziś bylibyśmy Szwajcarią. W kwestii przedstawienie Ojczyzny wzorowo wpisał się w linię ideową Partii. Nie oceniam przy tym dylematów moralnych bohaterów i samych wątków.

ocenił(a) film na 8
oppserwatorr

Co do starówki i Starego Miasta, to nie powinniśmy się o to kłócić, gdyż starówka jest po prostu potocznym zwrotem opisującym historyczne centrum miasta. Możliwe, że najstarszą dzielnicę Lizbony nazywa się specjalnie w jakiś sposób (nie sprawdzałem), ale generalnie jest to starówka.
Co do wyglądu Nowej Huty, to pomimo jej paskudnego wyglądu obecnie, kiedyś gdy została świeżo wybudowana, musiała wyglądać rewelacyjnie w porównaniu z otaczającą jej resztą. To że nie przetrwała próby czasu to już zupełnie inna rzecz :) No i może gdyby takie przedsięwzięcia były okryte jeszcze normalnością i lepszą opcją polityczną, to kto wie, może bylibyśmy dziś Szwajcarią. Faktem jest to, że 50 lat komuny nie wyszło nam na zdrowie.
A to że Cię nie interesuje czy to zabieg artystyczny, czy tajemny znak masonerii (dobry tekst!), to źle bo oznacza że dałeś się nabrać tak samo jak ówczesna cenzura, która puściła film dalej. Bądź trochę bardziej otwarty dla tego filmu, bo jest to na prawdę wielki obraz.

Pobierz aplikację Filmwebu!

Odkryj świat filmu w zasięgu Twojej ręki! Oglądaj, oceniaj i dziel się swoimi ulubionymi produkcjami z przyjaciółmi.
phones