PILINHA: {__webCacheId=filmBasicInfo_pl_PL, __webCacheKey=593669}

Czarne złoto

Black Gold
6,5 5 799
ocen
6,5 10 1 5799
Czarne złoto
powrót do forum filmu Czarne złoto

Tak jak Emir ustawił łzy w szeregu z wodą tak ja ustawię
w swoim szeregu marnotrawstwo pomysłu z nazwiskiem
reżysera ''Czarnego złota''. Annaud kiedyś ,kiedy żyły
jeszcze dinozaury tworzył wspaniałe opowieści takie jak
''Imię róży'' czy ''Kochanek'', aby przejść bardziej na
widowiskowość i zrealizować niesamowitego ''Wroga u
bram'' i całkiem dobre ''Siedem lat w Tybecie''. Dziś jest to
już historią ,a ja mam wrażenie, że twórca się po prostu
wypalił. No cóż w dobie komercji nie wszyscy sobie radzą
tak jak Scott czy Cameron szpikując swoje filmy masą
najnowocześniejszych efektów i wydając grube miliony na
nie i wszystko co jest z nimi związane. Annaud się
najwyraźniej nie odnalazł, ale chwała mu za te kilka
wcześniejszych produkcji.
Dlaczego tak sądzę? Bo według mnie ten film nie
posiada takiego klimatu jaki powinien akurat mieć.
Wszystko to takie bardzo ''hollywoodzkie'', inaczej mówiąc
amerykańskie. Już nawet pomijając sam język. Trochę
próbowano nadrobić muzyką i ten element jest jednym z
niewielu ,które są na korzyść filmu, ale i tak ona sama
gdzieś jest w cieniu tej stworzonej do ''Księcia Persji''
chociażby. Brakuje mi tu na prawdę mocnej akcji i
świetnie uchwyconych walk. Te które są wydaja się takie
zwyczajne, powierzchowne ,a przede wszystkim okrojone
z widowiskowości. Film staje się przez to zbyt monotonny.
Niby coś się dzieje, ale nie na tyle, aby wcisnąć nas w
niezłą jazdę w fotelu. Poza tym czy ja wiem, czy to jest
czysty dramat? Ale mniejsza już o to.
Największym plusem ''Czarnego złota'' jest pomysł z
przedstawieniem takiej historii. Niestety ludzie, którzy w
imię Boga są w stanie zrobić wszystko, według swoich
zasad, pokazani są tu słabo. Mówię teraz o Amarze i paru
innych myślących i żyjących podobnie jak on sam. Nie
widzę w nim zwłaszcza kogoś kto jest emocjonalnie
nastawiony na Emira za złamanie przez niego paktu, albo
bardzie słowa. Nie ma w nim zęba, a wola walki jakby
uszła. Natomiast sam Nesib jest tak chciwy i tchórzliwy,
że pasuje bardziej do jakiegoś kryminału, a Banderas
który nim steruje, wypada bardzo przeciętnie. Kompletnie
mi nie leży w tej roli. To, aż bije po oczach. Ale coś i tak
sprawia, że są momenty, gdy to wszystko wciąga i na
sekundę zapomina się o tych gorszych stronach. To tylko
zwykła ciekawość :)
Ciekawe czy J.J. Annaud jeszcze w stanie mnie czymś
zaskoczyć jak dawniej? Raczej w to wątpię, ale czas
pokarze. Ogólnie całość do oglądnięcia na raz i szybkiego
zapomnienia czy się tego chce czy nie. Tu nic na zawsze
już ,nie utkwi w naszej pamięci, chyba ,że tylko ten tekst,
który przedstawia nasze czasy :
Prawda i odwaga powinny być gwiazdami, które
wyznaczają nam drogę, ale dzisiaj pieniądze i ropa rządzą
światem''. A ja i tak ocenię ten film na 5/10 bo jest on
średniakiem w czystej formie.
pozdrawiam

ocenił(a) film na 5
djrav77

film jest zwyczajnie marny- romantyczna historia miłosna- szkoda, ze tak niewiele w niej Polityki. Arabowie zachowują się jak wieśniacy, a jednak mają skądś karabiny maszynowe, maja skądś wiedzę o zachodzie. Przypomniało mi się właśnie 7 lat w tybecie- faktoria handlowa chińskiego kupca (dyplomaty?) fajnie pokazywała wpływy chińskie w tym górzystym kraju- w tym filmie amerykanie pojawiają się jak aniołowie z nieba, kopią dziury w ziemi tyle - a co z przesyłem paliwa, tankowcami, portami- ten film mógł być ciekawą strategiczno-polityczno-handlową opowieścią, a był zwykłym romansidłem. Porównajcie np. Aż poleje się krew:)

Pobierz aplikację Filmwebu!

Odkryj świat filmu w zasięgu Twojej ręki! Oglądaj, oceniaj i dziel się swoimi ulubionymi produkcjami z przyjaciółmi.
phones