Czytałem gdzieś wywiad z reżyserem, że wszystkie zdjęcia do filmu kręcono w Radomiu i nawet nie trzeba było robić scenografii. Podobno gdy polecono go Parkerowi i pojechał zobaczyć, powiedział tylko "WOW to musi być tu".
I kilka scen też było nagranych w Sosnowcu.