Nie widziałem tego filmu w latach 90 i nie mam do niego sentymentu. Moim zdaniem film jest bardzo słaby. Fabuła jest kiepściutka (druidzi? serio?); gra akorska jest słaba, poza Sandsem, którego nie lubię, ale przynaję że grać potrafi.
Muzyka przywodzi mi na myśl Gwiezdne Wojny, tak samo jak niektóre sceny...
Film objerzałem, daje mu solidne 3/10 i nigdy już na pewno do niego nie wrócę.