film od samego poczatku nie zachwyca :) ale z kazda minuta coraz bardziej wciąga ż do niesamowtego finału na scenie tylko zanończenie nie dokońca sprecyzowane niebędę spoilerował ale niewiadomo co sie z nią stało tak naprawdę można się jedynie dmoyślać:))) obie dziwczyny zachywciły swoim kunsztem (Mila i Natalie) ale Natalie porostu przeszła samą siebie:)) ps. JAK ZOSTAĆ KRÓLEM (w kinie:) widziałem dzisiaj tak jak ŁABĘDZIA (ten film widziałem w domu) zresztą. Oba świetne z tym że ten pierwszy zachwyca od samego początku aż ciarki przechodzą po plecach, według mnie nie ma tu dłużyzn film jest znakomity i do tego duet Colin & Gefrey + Żona Jerzego i jego ojciec (oboje z Harrego Pottera pół żartem:) OBSADA WYMIATA W TYM FILMIE !! "CZARNY ŁABĘDŹ" RÓWNIEŻ ZNAKOMITY ALE TROSZKĘ MU BRAKUJE JAKO CAŁOKSZTAŁT:))