Bardzo dobry film poruszający zupełnie nieznany w Polsce i często pomijany epizod działalności szwedzkiego ambasadora w Chile Haralda Edelstama, który po wojskowym zamachu stanu z 11.09.1973 ratował ludzi zagrożonych bezprawnym uwięzieniem, torturami i śmiercią. Zanim został szefem placówki dyplomatycznej w Chile miał okazję poznać z bliska ekscesy proamerykańskich prawicowych dyktatur w Indonezji i Gwatemali gdzie był kolejno ambasadorem.