Temat glowny jakim jest widmo zblizajacej sie smierci prowokuje szereg innych: relacje rodzinne, milosc, chec posiadania potomstwa.
Choroba to szansa dla bohatera. Gdyby nie ona moze nigdy by sie nie obudzil i tak naprawde nie "przezyl" ani jednego dnia w calym swoim zyciu. On ta szanse wykorzystal.
"Choroba to szansa dla bohatera. Gdyby nie ona moze nigdy by sie nie obudzil i tak naprawde nie "przezyl" ani jednego dnia w calym swoim zyciu."
Przeżył takie dni - w dzieciństwie.
Film pełen ciszy, zbudowany w bardzo klarowny sposób, ale dotykający dogłębnie istoty życia. Oszczędność środków wyrazu pozwoliła Ozonowi poruszyć widza i pozwolić mu jeszcze bardziej uczestniczyć w przemianie bohatera. Niebywałe. Jestem pod głębokim wrażeniem wrażliwości rezysera i aktorów. Po portu znakomity film.