Twoj komentarz to dopiero komedia.

A jaką modlitwę odmówiłeś w trakcie seansu?

Modliłem w cudzysłowie bo choćby nie wiem jak się starał to nie szło tego oglądać....

Czytając Twój post mam wrażenie że jesteś człowiekiem młodym i niedojrzałym, a to film od lat 18. Skup się na razie na produkcjach przeznaczonych dla Twojego wieku, a do tego filmu wróć za jakieś 20 lat, kiedy osiągniesz dojrzałość i pewną wrażliwość. Póki co tylko ośmieszyłeś się swoim postem. Nawet nie wiesz, że ten film to nie komedia, a dramat. Nie rozumiesz, że pułkownik Kilgore zachowuje się tak, bo doświadczenia wojenne zmieniły jego umysł, stworzyły z niego nieczułą machinę do zabijania, itd, itp. I jeśli uważasz, że film miał być śmieszny i nie rozumiesz zawartego w nim dramatyzmu, to tylko świadczy o Twojej niedojrzałości albo zacofaniu umysłowym. Nie będę Ci więcej tłumaczył, bo skoro tego nie rozumiesz, nie zrozumiesz i innych rzeczy. Dając 2 tej produkcji zrobiłeś z siebie pośmiewisko i przedstawiłeś się jako kompletny laik, jeśli chodzi o produkcje filmowe. Nie potrafisz docenić reżyserii, aktorstwa, zdjęć, scenariusza, scanografi, montażu czy dźwięku. Jesteś osobą upośledzoną i jedyne co może Cię tłumaczyć to to, że masz lat 15 lub mniej. Jeśli jesteś starszy, to jesteś po prostu głupi.

Po pierwsze dobrze wiem że to dramat ale oglądając ten film wcale takiego wrażenia nie miałem bo długimi chwilami to taka głupkowata nudna i mało śmieszna komedia a nie poważny i ambitny film wojenny... a wracając do twojego komentarza....pułkownik to nieczuła machina do zabijania hehehe nieźle się uśmiałem ... toż to zwykły kretyn i idiota a nie człowiek zmieniony przez wojne....po drugie wcale nie uważam że film miał być śmieszny wręcz przeciwnie liczyłem na poważny i ambitny film wojenny a nie jakieś gówno ni w h.j ni w dupe...
Piszesz jaki to wspaniały i cudowny film i wogle a nie potrafisz zrozumieć jednej podstawowej rzeczy że nie każdemu musi się podobać no ale skoro ten film tak cię zachwyca i podnieca to ok nie mój problem...

Nie chciałbym żyć w świecie, w którym taki "zwykły kretyn i idiota" każe wymordować wioskę i spalić kawał dżungli, tylko po to żeby trochę posurfować.

Ten film daje ci tak wiele informacji i pola do interpretacji, a ty ignorujesz to wszystko i nazywasz go komedią. Tacy jak ty powinni mieć zakaz oglądania dobrych filmów... chociaż patrząc na tytuły, które na co dzień oglądasz można by nawet stwierdzić, że sama go sobie ustanowiłeś. To dobrze, trzymaj się tego co znasz i żyj dalej w swoim małym świecie. Jeśli faktycznie znasz inne dobre "ambitne filmy wojenne", to chętnie wysłucham twoich propozycji, po czym wyśmieję twoją głupotę (radzę nie próbować).

"a nie potrafisz zrozumieć jednej podstawowej rzeczy że nie każdemu musi się podobać" - potwierdzone info, jeśli ktoś jest w stanie ten film chociaż w pewnym stopniu zrozumieć, jest bardzo duża szansa, że mu się spodoba (sprawdziłem, działa w 100% :)). Jeśli nie spełnia się w ogóle tego warunku to cóż... sporo to mówi o twoim poziomie ;).

chyba szkoda Twojego zachodu, niech kolega sobie strzela 10 na kolejne arcydziela typu zmierzch i zyje w blogiej szczesliwej nieswiadomosci

Zgadzam się z Wolfmanem w 100%