Większe wrazenie wywarł na mnie Czas Apokalipsy. Genialne sceny balistyczne, genialne efekty specjalne i montaż zdjęć. Coś wspaniałego, aczkolwiek Pluton jest równie dobry. Wybitna kreacja sierżanta Eliasa na stałe zapisała się w historii kina.

i kolory hah

czas apokalipsy rzecz jasna ;)
<za krótki>

Czas apokalipsy lepszy, chociaż mega wrażenie zrobił na mnie dopiero niedawno, jak oglądałem go 2. raz.

muzyka; Marlon Brando i legenda związana z kuntzem; prześmiewcza rola Duvall'a i ukazanie bezsensu wojny to jest to 9+/10

No coz, ja uwazam Pluton za najlepszy film wojenny, no ale nie umniejszam
klasy innych, Czas Apokalipsy zrobił na mnie ogromne wrażenie. Jest w
pewnym sensie filmem antywojennym, jak Łowca Jeleni, ale pokazuje to w
zupełnie odmienny sposób

Jak dla mnie Czas Apokalipsy (9/10) wyraźnie lepszy od Plutonu (7/10). Pozdrawiam.

Nawet podwyższyłem na 10/10... Jeśli to nie jest arcydzieło, to co nim jest? Wspaniały mistycyzm, muzyka, zdjęcia, kultowe sceny, świetny klimat... Chyba najlepszy film wojenny jaki widziałem.

Na mnie Pluton wywarł wielkie wrażenie. Nie dość, że powstał na podstawie autentycznych przeżyć samego reżysera, to jeszcze ma świetną akcję i wcale nie nudzi. Uważam, że najlepiej ze wszystkich filmów wojennych oddaje dramat związany z okrucieństwem i ohydą wojny, i przemianę jaka zachodzi w żołnierzach pod wpływem konieczności mordowania. Choć cenię bardzo także Łowcę Jeleni, ale tam jest właściwie tylko jedna wstrząsająca scena czyli gra w rosyjską ruletkę. A Czas Apokalipsy jest filmem bardzo ciężkim i trochę nudnym!

"POWRÓT DO DOMU" Hala Ashby z Jonem Voightem i Jane Fondą
i
"OFIARY WOJNY" Briana De Palmy
i
"MIĘDZY NIEBEM A ZIEMIĄ" Olivera Stone'a