Kto czyta o błędach w filmie? Naprawdę kogoś interesuje, że między ujęciami zmienia się długość papierosa? Przed obejrzeniem filmu może to zepsuć seans, a po jest kompletnie nieistotne. Szczerze współczuje osobom, które wyszukują takie rzeczy w filmach i się jarają z tego, że to znaleźli. Często 3/4 ciekawostek o filmie to błędy. Liczę, że przeczytam coś ciekawego, a potem muszę przewinąć stos pierdół, żeby zobaczyć np. miejsce kręcenia. Nie rozumiem, i nigdy nie zrozumiem.