Filmy z Will Smithem lepsze.

zdecydowanie lepsze

HA HA HA! Więcej nie warto pisać, bo twój wpis zakrawa o żenadę...

I po co? Po co piszesz takie rzeczy na forum Czasu? Jak oznajmiasz iż film ci się nie podobał, bo "jest nudny bez akcji", to się nie dziw, że fanboye cię hejtują. Albo uzasadniasz logicznie i konstruktywnie swoją ocenę albo oceń i nie komentuj, taka dobra rada. Chociaż tutaj, podobnie jak na forum Odysei, jak już zakwestionujesz wybitność filmu albo napiszesz iż się nie podobał, to pewno większość cię wyzywa od niedojrzałych itd. Ale może się mylę i jest nadzieja dla społeczności filmwebu. Chociaż pozycja nietykalnych w rankingu na to WYBITNIE nie wskazuje:)

nie obchodzi mnie opinia fanboy'ów (jak to ująłeś) na temat mojej opinii. Często piszę krótką opinię po obejrzanym filmie i tu nie zrobiłem wyjątku. Niech piszą co chcą. Film ukończyłem i swoją opinię sobie wyrobiłem, choć nie jestem największym znawcą. Nie wystawiam od razu 1 jak to ludzie robią, tylko 4, za to co napisałem. Ludzie patrzą też na komentarze pod filmami, niech mój wpis będzie tą inna opinią, niż 10 wychwalających to "arcydzieło"

Ja tylko daję ci dobrą radę - chyba że chcesz użerać się potem z fanboyami. Jak już piszesz, że film był beznadziejny, daj jakieś sensowne uzasadnienie, bo stwierdzeniem, że nie "było akcji" sam się prosisz o kłopoty:) Ja filmu nie oglądałem i patrząc po opiniach, nie zamierzam, chyba że będzie leciał gdzieś o 20.

Rozumiem o co Ci chodzi. Tak cz inaczej nie zamierzam się z nimi użerać, niech sobie piszą :D

Pozdrawiam:)

Film w swojej kategorii jest wybitny, jest to dramat wojenny choć bardziej psycho-dramat. Jeśli patrzysz na niego w kategorii filmów akcji to jest beznadziejny ale to jest czysty debilizm trzeba rozróżniać typy filmów. To jak z muzyką idąc do klubu spodziewasz się dobrego electro, do biesiady przy wódce i wygłupów dobre jest disco polo a do chwil zadumy można puścić sobie light jazz nie porównujesz tymi samymi parametrami.
Co do czasu apokalipsy świetnie przedstawione postacie no i wybitny monolog Brando - ogólnie bardzo dobre kino - ale jak to w życiu jedni lubią piwo jasne drudzy ciemnego portera.