Fantastyczny film! Troszkę przypomina mi "Wyrok w Norymberdze" (Zresztą z tego samego roku). Świetnie obrazuje powojenne nastroje panujące w europie a zwłaszcza w Niemczech. Niemiecki zbrodniarz wojenny oczyszczony z zarzutów przed niemieckim sądem i członek polskiego ruchu oporu pomówiony przez innych o zdradę. I...

który degraduje idiotyczny koniec..Smutek-jakich wspaniałych aktorów mieliśmy..

widać blok w scenie jak pija kawke i pala

Gustaw Holoubek w mundurze gestapo :)
Niestety, byłam zbyt zmęczona, żeby dotrwać do końca filmu.

obsada, ale film zaskakujaco słaby.

Przeraźliwie niedorzeczny i naiwny, obraz nakręcony z użyciem środków wyrazu rodem z siermiężnych "produkcyjniaków". Całość ratuje przed sięgnięciem kompletnego dna, rola von Steinhagena, zagrana przez Gustawa Holoubka, który nawet z tak nieudolnie zarysowanej postaci, potrafił stworzyć prawdziwą kreację. I na koniec...