Film o narodzinach zła. Ten ambitny debiut reżyserski Ireny Pavláskovej stanowi doskonały portret psychologiczny kobiety fatalnej. Obserwujemy przemianę nieśmiałej i niepozornej studentki medycyny Dany; w atrakcyjną, pewną siebie i zarazem okrutną kobietę. Po tym, jak odchodzi od niej chłopak zdesperowana dziewczyna odbija narzeczonego swojej najlepszej przyjaciółce. Od tej pory nieustannie manipuluje ludźmi, wykorzystując ich szczerość, słabość i głupotę. Jej ofiarami stają się: przyjaciółki i przyjaciel,mąż oraz dwaj kochankowie.
Opowieść o brzydkim kaczątku zmieniającym się w pięknego łabędzia docieka natury ludzkiego zła, żądzy władzy oraz ich destrukcyjnego wpływu na stosunki międzyludzkie. W "Czasie sług" poznajemy Chýlkovą najpierw jako nieśmiałą studentkę medycyny, by niebawem obserwować jej metamorfozę w bezwzględną, wyrachowaną kreaturę. Przełomowym momentem przemiany jest rozstanie z chłopakiem, Markiem – wiedziona chęcią zemsty bohaterka bierze ślub z przystojnym Milanem. Zagrał go Karel Roden, kolega Chýlkovej z DAMU. Podstępna femme fatale manipuluje swoim otoczeniem, wykorzystując cudze słabości.
Bohaterka filmu, Dana, jest niepozorną i nieśmiałą studentką medycyny, pełną kompleksów i staropanieńskich nawyków. Nie mieszka z matką, która podporządkowuje wszystko swojej karierze, ale z przyjaciółką z lat dziecinnych, Lenką. Obie kochają się w studentach Wyższej Szkoły Ekonomicznej. Porzucona przez kochanka dziewczyna w krótkim czasie przeinacza się w nader atrakcyjną kobietę i perfidnie zaczyna manipulować ludźmi, wykorzystując wszystkie ich słabości, lęki i obawy.