Ten film jest tak głupi i źle zrobiony, że aż głowa boli. Za milion dolarów bym w nim nie zagrał nawet drugoplanowej roli!
No to ja nie wiem co jest głupsze, czy ten film (jeszcze nie wiedziałem ale zaraz go obejrzę) czy nie zgranie drugoplanowej roli za milion dolarów.
Ja za taki milionik, to nawet na drugim planie dwoiłbym się i troił by zagrać nie tylko jedną rolę ale nawet całe tło do filmu.
Za milion dolarów można by się jednak poświęcić ;) ale zgadzam się co do opinii o filmie. Oglądając ma się wrażenie, że to jakiś amatorski projekt powiedzmy licealistów. Trudno uwierzyć, że to normalny film robiony na poważnie przez dorosłych ludzi z jakimś już przecież doświadczeniem.