Reha Erdem miał pomysł na film. Widać to od pierwszej minuty. Mamy tutaj spójną historię zawierającą wiele wątków, które się przeplatają i dopełniają. Piękne zdjęcia, rewelacyjna muzyka i cudowna atmosfera Turcji kumulują się w przyjemne i ciekawe widowisko.
Dokładnie tak... Subtelne kino, przepiękne górskie krajobrazy, przejmująca muzyka, ciekawa i wzruszająca historia o dorastaniu w małej tureckiej wiosce. Polecam!
Piekno prostoty malutkiej tureckiej wioski jak piekno prostoty morza, ktore je okala. Mieszkancy, ludzie - zwykli, naturalni zyja rytmem powietrza i wody, por roku i wyprowadzania koz, rytmem nocy i dni. Widzimy dokladnie jak formuja sie trzy glowne postacie tego filmu. Omer pragnie smierci swojego ojca, Yakub jest zakochany w swojej nauczycielce i Yildiz dzieli swoje zycie miedzy ambicjami zwiazanymi ze szkola i pracami domowymi...
Jestem pod wrazeniem sztuki jaka operuje Reha erdem, ale jakie jest
ostateczne przeslanie tego filmu tak w jednym zdaniu, bo spora liczba roznych watkow rozprasza glowna mysl gdzies w dali...