Podpisuje sie, nawet wiecej, glupiutki i calkowity brak logiki, scenariusz slaby i dla dzieci ponizej 12 roku zycia, To nawet nie jest zabawne.

Współczuję życia. Taki ten film miał właśnie być. Lekki, luźny akcyjniak na wieczór coby sobie odpocząć po pracy i zrelaksować. Jak ktoś oglądając ten film doszukuje się głębi, puenty, morału czy czego tam jeszcze, to współczuję.

Wymagam odrobiny logiki, a nie absurd goni absurd. Kino upada wlasnie przez akceptowanie tego typu produkcji i usilne dorabianie ideologi dla poparcia takich gniotow. Luzne kino hm Plotka, Nietykalni, Lepiej byc nie moze, pierwsze z brzegu, nawet Witaj swiety mikolajua ma wiecej sensu i polotu.

To ,że dla ciebie takie kino jest dobre, nie znaczy, że dla mnie też jest. Mi się ten film podobał i lubię luźne kino, a nie tylko logika i logika. Logika może czasem jest ważna, ale czasem fajnie się zrelaksować. Dla mnie ten film był lepszy niż jakieś nudne "Plotka, Nietykalni itd". I wyprzedzając pytanie, mam 25 lat, więc nie tylko dzieciom się to spodoba. A tych filmów w twoim stylu nie dałabym więcej niż 5/10. Każdy ma inny gust i nie wiem jak można mówić, że kino upada. Upada dla Ciebie.

NIe wiem jak ty ten film ogladales, ale akurat przy F&F to wnosi sporo realistyki, a czego oczekiwales od filmu, ktory ma charakter przygodowej rozrywki, bo nie na realizmie sie skupia tutaj cale meritum filmu, tylko wlasnie na 3maniu tempa, gagach, wyrazistych postaciach i akcji, a tutaj swietnie wyszlo to w tych 3wlasnie aspektach. Plus za hold Indianie Jones, idz sobie malkontntowac w kibelku

Bezsensu, pogubiony, zagwatwany negatywnie i każdy głupi film akcji przygody na wieczór trzyma się kupy bardziej niż to. Przykładem jest polewanie colą 'złota'-odrdzewianie- to ma być reklama czy jak każdy z głową na karku pomyśli-nie pij coli bo Cię wyżre od środka. Jakoś nie wydaje mi się że o to im chodziło ale to jedyny logiczny wniosek i całkowicie podsumowujący bezsens tego 'arcydzieła'.Masakra.

"(...)ale akurat przy F&F to wnosi sporo realistyki, (...)
W którym miejsc XD

Zgadzam sie z autorem postu. Bylam rozczarowana, bo co do The Rock'a to film w jego stylu i na poziomie innych produkcji w ktorych bral udzial, ale myslalam, ze jak Reynolds to bedzie ciut lepiej.

Sporo absurdow, ktore mnie razily, komediowe wstawki ratowaly go troche, bo mialam wrazenie, ze wrecz to familijne kino ;)

Chcialam zwrocic uwage na scenografie...ktore mnie rozwalaly. Np. ta cala dzungla - kilka paprotek w studiu i bunkier pod cienka warstewka ziemi...ranyyyy! ;P
Scena walki z bykiem, to tez nie wyszlo im, dosc razila animacja komputerowa.

Plusik za watek nawiazania do Indiany Jonesa: muzyczka zanucona przez Ryan'a oraz ten caly bunkier-magazyn w srodku wygladal znajomo.

Zgadzam się ten film jest raczej dl ułomnych sebastianów i dzesik.

Ty myślałeś, że to będzie ambitne kino filozoficzne, spektakularny film obyczajowy oparty na faktach, czy jakiś przełomowy film dokumentalny?

W każdym filmie znajdzie się maruda co będzie szukał logiki w filmie przygodowo komediowym do chipsów. Chcesz realizmu to oglądnij sobie gruz 200, ale pewnie i tam będziesz biadolic że to nie to, że coś tam. Cały filmweb

kretynów nie sieją, bo sami rosną. i piszą potem GŁUPOTY w internecie.